Krystyna Danilecka-Wojewódzka, słupska radna:
- Musimy wygrać. Po tym, co pokazaliśmy w meczu z Rosją, innej opcji nie ma. Coraz bardziej myślę, że w meczu z Grecją naszym chłopcom rzeczywiście przeszkadzał zasłonięty dach nad Stadionem Narodowym w Warszawie. Podczas spotkania z Rosją już tego problemu nie było, a nasza drużyna pokazała, że potrafi być waleczna, skoncentrowana i szybka. Dlatego wierzę, że w sobotę też tak będzie i że wyjdziemy z grupy
Jolanta Szczypińska, słupska posłanka PiS:
- Skoro zremisowaliśmy z Rosjanami, co nie było łatwe, to teraz musimy sobie poradzić z Czechami, bo wtedy wyjdziemy z grupy. Stawiam na naszą wygraną. To oczywiście nie będzie takie proste i łatwe, bo Czesi grają dobrze, ale ja wierzę w naszą drużynę i intuicję trenera. Z tego względu ostrożnie postawię na to, że w sobotę jednak wygramy 2:1.
Ryszard Stus, dyr. Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku:
- Oczywiście wierzę w wygraną z Czechami. Stawiam na 1:0 lub 2:1 dla nas. Z Rosją też stawiałem podobnie i niewiele się pomyliłem. Ufam, że ten wynik wystarczy, aby wyjść z grupy, bo na razie innej opcji nie biorę pod uwagę. Gdy oglądałem trudny dla nas mecz z Rosją, uwierzyłem, że możemy też wygrać decydujące dla nas starcie. Nasi piłkarze z pewnością dadzą z siebie wszystko.
Robert Biedroń, poseł Ruchu Palikota:
- Niektóre media traktują mnie już jak świnkę albo inne zwierzątko, które przewiduje wynik meczu, bo udało mi się przewidzieć remis z Rosją. Wolałbym więc w tę rolę nie wchodzić, bo takie zwierzątka szybko i źle kończą. Poza tym mój "czuj" jest jeszcze słaby, ale zaryzykuję i powiem, że wygramy z Czechami 1:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
