Słupszczanie odwiedzają nekropolie. Trwa zbiórka na hospicjum (zdjęcia)
Dzień Wszystkich Świętych, obchodzony 1 listopada oraz Dzień Zaduszny, który celebrujemy 2 listopada, to święta, podczas których szczególnie pamiętamy o bliskich, którzy odeszli. Słupskie cmentarze odwiedziło wielu ludzi, nie tylko z regionu, ale też przyjezdnych z całej Polski, którzy w Słupsku pochowali członków swojej rodziny oraz przyjaciół. Znicze zapłonęły na wielu grobach, także na Grobie Nieznanego Żołnierza oraz przy pomnikach. Wielu z nas decyduje się uniknąć tłumów na cmentarzach i do swoich bliskich wybiera się dopiero w niedzielę.
Jak co roku, na terenie dwóch cmentarzy w Słupsku oraz nekropolii w Ustce, Kobylnicy, Siemianicach, Jezierzycach, Łupawie i Potęgowie, prowadzona jest kwesta na rzecz słupskiego hospicjum.
Rekordowa liczba wolontariuszy - ponad 800 - zbiera datki 1 listopada. Jest wśród ich także Teresa Jerzyk, dyrektorka słupskiego hospicjum, która kwestuje ze swoją pięcioletnią wnuczką. Swoją zmianę rozpoczęły o 9 rano, a pierwszą pełną puszkę zdawały już pół godziny później.
Wolontariuszy kwestujących na rzecz hospicjum będziemy mogli spotkać także w sobotę. Łatwo ich rozpoznać, gdyż każdy z nich nosi puszkę, żółtą chustę i logo zbiórki. Datki zbierane są w godz. 9-17.
O bezpieczeństwo na drogach oraz na terenach cmentarzy i wokół nich dbają policjanci, którzy uczestniczą w corocznej akcji "Znicz".