Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanie skarżą się na stan przystanków

Marcin Markowski
Zdewastowana wiata przy ul. Tuwima.
Zdewastowana wiata przy ul. Tuwima. Fot. Kamil Nagórek
Niektóre z wiaty na przystankach autobusowych mają swoich opiekunów. Firmy, które się na nich reklamują, powinny o nie dbać. Nie wszystkie jednak wywiązują się z umowy. Wiaty zamiast reklamować, straszą słupszczan.

O problemie poinformował nas pan Mateusz, mieszkaniec ulicy Mickiewicza. Czytelnik każdego dnia czeka na swój autobus pod wiatą przy ulicy Tuwima.

- Ta przy domu handlowym Świt jest odstraszająca - mówi pan Mateusz. - Niby reklamuje jedną z firm, ale tak naprawdę niewiadomo, co to jest. Naklejki, które wcześniej pokrywały szyby, są pozdzierane.

Według naszego czytelnika wiata powinna być nie tylko umyta, ale także firma powinna wstawić nowe szyby.

- Jedna z nich jest cała popękana, to tylko kwestia czasu, by się całkiem rozsypała
- dodaje nasz czytelnik. - Trudno nawet teraz określić, kto za to odpowiada, skoro nie wiadomo, logo jakiej firmy znajduje się na wiacie.

O sprawie poinformowaliśmy słupski Zarząd Dróg Miejskich. Zapewniono nas tam, że problem już został zgłoszony firmie reklamującej się na wiacie.

- Wiem, jak zły jest stan tej wiaty - mówi Hubert Brandt, pracownik ZDM. - Za jej utrzymanie odpowiada firma Koncept, która pośredniczy w udzielaniu kredytów.

Rozmawiałem już z właścicielem i zapewnił, że naprawi ją najszybciej, jak będzie to możliwe. Oczywiście sprawdzimy niebawem, czy już wywiązał się z obietnicy. Taka sama sytuacja miała miejsce przy ulicy Deotymy. W tym przypadku również poinformowaliśmy opiekuna wiaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza