Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupszczanka chce uczyć dzieci w Wietnamie

Paweł Sikorski
Alicja uwielbia podróże, a dzięki wsparciu wielu organizacji mogła zwiedzić już dużą część Europy.
Alicja uwielbia podróże, a dzięki wsparciu wielu organizacji mogła zwiedzić już dużą część Europy. Paweł Sikorski
Alicja Płaczkiewicz ma szansę wyjechać na wakacje do Wietnamu, aby uczyć dzieci języka angielskiego. 20-letnia słupszczanka dostała się do programu międzynarodowej organizacji ETA4 i zbiera teraz potrzebne fundusze.

Alicja jest studentką Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku neurobiopsychologia. Jej życiowe pasje znacznie jednak odbiegają od tego tematu. 20-letnia słupszczanka trenowała kiedyś z sukcesami taniec. Obecnie stara się rozwijać w sobie nowe pasje jakimi są podróże oraz nauka języków obcych.

- Już od szkoły podstawowej chodziłam na dodatkowe zajęcia z języka angielskiego, ponieważ w szkole miałam tylko język niemiecki - mówi Alicja. - Tak było również przez całe gimnazjum i kawałek liceum. Zaczęłam również jeździć na różnego typu szkolenia i wymiany z programu Młodzież w Działaniu (teraz Erasmus+). Wtedy zaczęłam mieć kontakt ze środowiskiem międzynarodowym i dzięki temu cały czas mogłam używać języka w praktyce. Od zawsze cieszyłam się, gdy mogłam korespondować z ludźmi zza granicy i zostało mi to do teraz - opowiada.

Alicja znalazła sprytny sposób na połączenie swoich pasji, czyli szlifowania umiejętności językowych i miłości do podróży. Słupszczanka dostała się do programu międzynarodowej organizacji non-profit ETA4 z USA. Dzięki temu będzie miała okazję wyjechać w trakcie wakacji do Wietnamu, aby uczyć tam najbiedniejsze społeczeństwo języka angielskiego.

- Pierwszym krokiem było wypełnienie odpowiedniego formularza na stronie ETA4 - tłumaczy Płaczkiewicz. - Po jakimś czasie dostałam zaproszenie na rozmowę rekrutacyjną, która trwała ok. 45 minut i oczywiście jednym z warunków, które musiałam spełnić, była bardzo dobra znajomość angielskiego oraz chęć i motywacja do działania. Żadne certyfikaty nie były wymagane. Po kilku dniach dostałam odpowiedź, że dostałam się do programu.

ETA4 zapewnia Alicji opiekę podczas wyjazdu, zakwaterowanie i wyżywienie. Alicja musi jednak z własnych funduszy pokryć koszty przelotu i niezbędnych szczepionek. Aby pomóc jej zebrać niezbędną kwotę skontaktowaliśmy się m.in. z Jana Kozłowskim, europosłem PO z regionu.

- Cały czas otrzymuję wiele próśb o pomoc, zwłaszcza w okresie świątecznym - mówi w rozmowie z Głosem poseł Kozłowski. - Ale pochwalam takie inicjatywy. Nie mogę pokryć całej kwoty wyjazdu, ale wspomogę Alicję chociaż w jakimś procencie, przekazując jej kilkaset złotych - dodaje.

Akcję wspierają również linie lotnicze Emirates. - Linie Emirates mogą udzielić zniżki na bilet dla Alicji - mówi nam Jolanta Winiarska z biura prasowego przewoźnika. - Bardzo cieszymy się, że pomagają Państwo spełnić marzenie słupszczanki. My również chcemy się przyczynić do jego realizacji.

Ala zbiera pieniądze na wyjazd do ok. połowy maja, gdyż po tym terminie znacznie wzrastają ceny biletów. Jeśli jesteś gotowy pomóc jej w spełnieniu marzenia pisz: [email protected] lub dzwoń pod nr tel. 692 096 459.

Ty też możesz pomóc

Aby pomóc Alicji Płaczkiewicz w zebraniu niezbędnych funduszy na wyjazd można bezpośrednio wpłacać datki na jej konto.
Alicja Płaczkiewicz
39 2490 0005 0000 4100 4373 3001
Tytuł: Darowizna Wietnam

Oficjalny funpage akcji dostępny tutaj!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza