Słupszczanka skarży się na uchwałę rady miejskiej o Strefie Płatnego Parkowania. Do tańszego abonamentu trzeba mieć płatny dokument

Tak problem opisała słupszczanka w liście do redakcji:

"31 sierpnia 2021r. udałam się do Biura Strefy Płatnego Parkowania przy ul. Bema w Słupsku w celu przedłużenia abonamentu na parkowanie dla mieszkańca danej ulicy. Przedstawiłam dowód rejestracyjny, jeszcze aktualny abonament na parkowanie oraz dowód osobisty. Pracownik Biura zażądał ode mnie drugiego dokumentu potwierdzającego adres zameldowania powołując się na Uchwałę Rady Miejskiej w tej kwestii. Zgodnie z obowiązującym prawem na dowodach osobistych i prawie jazdy czyli dokumentach powszechnego użytku nie ma adresu zameldowania, w związku z czym konieczne jest przedstawienie aktualnego zaświadczenia (ważność do 1-go roku) z Urzędu Miejskiego potwierdzającego zameldowanie, które jest wydawane odpłatnie lub aktu notarialnego w przypadku, gdy mieszkanie jest własnością mieszkańca".

Zapytaliśmy o to w biurze PSP w Słupsku. Potwierdzono, że nie wystarczy stary abonament, by automatycznie przedłużyć go na kolejny rok. - Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Słupsku wymagany jest do wykupienia abonamentu dowód osobisty oraz rejestracyjny samochodu, wystawione na ten sam adres. Dlaczego nie stary abonament? W rok można kilka razy zmienić miejsce zamieszkania czy sprzedać samochód - tłumaczy pracownica biura. - Idziemy na rękę i na przykład honorujemy stare prawa jazdy, jeśli w nich jest ten sam adres co w dowodzie rejestracyjnym samochodu.

Okazuje się, że słupszczanie czasami próbują wykupić abonament, choć nie mieszka na danej ulicy. Np. jeden z mieszkańców miasta, który wykupował abonament przez pięć kolejnych lat, chciał go przedłużyć, choć się danego roku... wyprowadził.

Stąd decyzja rady o dwóch dokumentach potwierdzających adres wydaje się sensowna. Powoduje to jednak, że petenci strefy muszą się udać do Urzędu Miejskiej po zaświadczenie.

Takie zaświadczenie o zameldowaniu wydawane jest od ręki w pokoju nr 12. Kosztuje 17 zł - tłumaczy Monika Rapacewicz, rzeczniczka słupskiego urzędu.

"Moim zdaniem Pracownik biura powinien sam mieć możliwość potwierdzenia danych meldunkowych w systemie informatycznym lub telefonicznie albo w tym celu możliwość bezpłatnego odebrania zaświadczenia o zameldowaniu bez narażanie Klienta na utratę czasu i pieniędzy. Jeżeli Uchwały Rady Miejskiej nie powinny dodatkowo obciążać mieszkańców tylko ułatwiać załatwianie formalności administracyjnych" - kwituje to słupszczanka.