Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynny pies Baltic jutro przyjedzie do Bytowa

Andrzej Gurba
Pies Baltic tuż po uratowaniu przez załogę Baltiki.
Pies Baltic tuż po uratowaniu przez załogę Baltiki. Fot. archiwum
Słynny pies Baltic wrócił w sobotę ze swojego pierwszego rejsu. Kundel, który przez kilka dni dryfował na lodowej krze, spotka się we wtorek z uczniami Gimnazjum nr 2 w Bytowie. Rejs połowowo-badawczy trwał prawie trzy tygodnie.

- Baltic musiał oddać Neptunowi co jego. Po dwóch dniach było już dobrze - uśmiecha się Mirosław Ryduchowski, kucharz pokładowy na statku Baltica, którego załoga pod koniec stycznia uratowała psa od śmierci. O dramacie psa i ratowniczej akcji rozpisywały się wszystkie światowe media.

Pies na krze przepłynął Wisłę i znalazł się na morzu. Pierwszą próbę jego ratunku podjęli strażacy w okolicy Grudziądza. Niestety, nie udało się psa wyciągnąć. Marynarze z Baltiki, którego armatorem jest Morski Instytut Rybacki w Gdyni, wypatrzyli czworonoga około 30 kilometrów na północ od ujścia Wisły. Był wycieńczony. Ześlizgiwał się z kry. Pontonem podpłynął do niego Adam Buczyński, mechanik wachtowy i wciągnął do środka.

- Baltic jest już prawdziwym wilkiem morskim i pełnoprawnym członkiem załogi - mówi Ryduchowski, który mieszka w Bytowie i to dzięki niemu dojdzie do spotkania uczniów z marynarzami i psem. - W czasie rejsu po Bałtyku upatrzył sobie miejsce na mostku. Ja dbam o to, aby miał pełną miskę - oznajmia pokładowy kucharz. Dodaje, że Baltic jest w dobrej kondycji i wszyscy się z nim zaprzyjaźnili.

Wtorkowe spotkanie z uczniami Gimnazjum nr 2 w Bytowie rozpocznie się o godz. 11. Poza Mirosławem Ryduchowskim i psem w szkole gościł będzie też Adam Buczyński, który został opiekunem prawnym sympatycznego kundelka.

- Dla uczniów będzie to duże wydarzenie. Z pierwszej ręki usłyszą opowieść o ratowaniu psa - mówi Adam Piasecki, dyrektor Gimnazjum nr 2 w Bytowie.

W środę Baltic wypłynie w kolejny rejs. Tym razem na Łotwę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza