Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci przy ul. Kościuszki w Słupsku leżą już tydzień

Daniel Klusek
Śmieci przy ul. Kościuszki leżą już tydzień. Nie wiadomo, kto je tamzostawił.
Śmieci przy ul. Kościuszki leżą już tydzień. Nie wiadomo, kto je tamzostawił. Pan Tomasz, czytelnik "Głosu Pomorza”
- Żadne służby porządkowe nie zauważyły, że przy ulicy Kościuszki od kilku dni leży worek ze śmieciami - mówi pan Tomasz, czytelnik ze Słupska.

- Chyba już od tygodnia pod drzewem w pobliżu sklepu spożywczego przy ul. Kościuszki w Słupsku leży worek z bliżej nieokreśloną zawartością. Pewnie komuś śmieci wypadły z auta... - mówi pan Tomasz, mieszkaniec tej części Słupska.

- W tym czasie obok worka wiele razy przejeżdżały wozy różnych firm zajmujących się utrzymaniem czystości w mieście. Nikt tego worka jednak nie zabrał. Strach pomyśleć, co będzie się działo po 1 lipca, kiedy zacznie obowiązywać nowa ustawa śmieciowa.

Waldemar Fuchs, komendant słupskiej straży miejskiej, zapewnił, że funkcjonariusze pójdą na miejsce i sprawdzą zgłoszenie.

- Jeśli okaże się, że śmieci nadal tam leżą, poinformujemy o tym właściciela terenu oraz firmę, która ma podpisaną umowę na sprzątanie tej części miasta - zapowiada Waldemar Fuchs. - Sprawdzimy również, czy mieszkańcy okolicznych domów mają podpisane umowy na wywóz nieczystości.

Szef słupskiej straży miejskiej zapewnia, że z roku na rok dzikich wysypisk śmieci jest coraz mniej.

- Mam nadzieję, że od lipca, kiedy zaczną obowiązywać nowe przepisy dotyczące śmieci, takich przypadków będzie jeszcze mniej. Gdy widzimy takie dzikie wysypisko, staramy się ustalać osobę, która wyrzuciła śmieci w niedozwolonym miejscu. Potem nakładamy na nią karę w wysokości nawet 500 złotych - mówi Waldemar Fuchs.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza