Czytelnicy regularnie informują nas o dzikich wysypiskach śmieci. Tym razem o takim miejscu poinformował nas pan Stanisław, mieszkaniec osiedla Niepodległości.
- Na placu przy ulicy Piłsudskiego, obok skrzyżowania z ulicą Małcużyńskiego, przy stacji transformatorowej, od wielu dni mieszkańcy okolicy składają śmieci - twierdzi pan Stanisław. - Jest tam już kilkadziesiąt worków z odpadkami. To głównie śmieci, które produkuje się w domach. Nie wygląda to ładnie. A gdy usypie się już góra, to inni chętniej dorzucają do niej kolejne worki.
O dzikim wysypisku śmieci poinformowaliśmy straż miejską. Każdego tygodnia strażnicy o takich miejscach są informowani po kilka razy.
- Dostajemy zgłoszenia od mieszkańców, sami też widzimy takie miejsca podczas patroli - mówi Paweł Dyjas, p.o. komendanta Straży Miejskiej w Słupsku. - W takich przypadkach ustalamy zarządcę terenu, na którym znajduje się dzikie wysypisko, i nakazujemy mu uprzątnięcie takiego miejsca w określonym terminie. Potem wracamy tam z rekontrolą. Podobnie będzie w tym przypadku zgłoszonym przez czytelnika „Głosu”.
Jak twierdzi, właściciele i administratorzy zaśmieconych terenów najczęściej sprzątają je w terminach określonych przez strażników.
Sprawdź, jakie problemy zgłaszają internauci gp24. Kliknij i przeczytaj inne artykuły z kategorii "Akcja redakcja".
Follow https://twitter.com/gp24_plPopularne na gp24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?