Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w mieszkaniu przy alei 3 Maja w Słupsku. Nie ma dowodów zbrodni

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Oględziny na miejscu ujawnienia zwłok Kamila T. oraz Arkadiusz B. w Sądzie Rejonowym w Słupsku doprowadzany na posiedzenie aresztowe
Oględziny na miejscu ujawnienia zwłok Kamila T. oraz Arkadiusz B. w Sądzie Rejonowym w Słupsku doprowadzany na posiedzenie aresztowe Krzysztof Piotrkowski
Prokuratura Rejonowa w Słupsku umorzyła sprawę śmierci Kamila T., który zmarł od ciężkich obrażeń mózgu. Arkadiusz B. odpowie tylko za to, że okradł ofiarę i posiadał amfetaminę. W poniedziałek akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Słupsku.

We wtorek 9 sierpnia przed południem w jednym z domów przy alei 3 Maja w okolicy ogrodów działkowych znaleziono ciało 36-letniego Kamila T. Jego wygląd wskazywał na to, że mężczyzna mógł być ofiarą przestępstwa. Kilka godzin później policja zatrzymała w tej sprawie 39-letniego obecnie Arkadiusza B., który w styczniu 2022 roku opuścił Zakład Karny w Czarnem.

Kilkugodzinne oględziny, a później sekcja zwłok wykazała, że Kamil T. zmarł śmiercią gwałtowną i nagłą od ciężkich obrażeń. Miał obrzęk mózgu, obrzęk płuc, otarcia naskórka na rękach i nogach. Jednak sprawa od początku była skomplikowana. W związku z jej nietypowymi okolicznościami Prokuratura Rejonowa w Słupsku nie przedstawiła Arkadiuszowi B. zarzutu zabójstwa.

Wówczas wstępne ustalenia wykazały, że 36-letni Kamil T. był najpierw ofiarą rozboju. Zmarł dwa dni później wskutek obrażeń odniesionych podczas zajścia. W związku z jego śmiercią prokuratura zarzuciła Arkadiuszowi B. popełnienie rozboju i nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ zakładano, że podejrzany pobił Kamila T. i ukradł mu 1 500 złotych. Dodatkowo zarzucono mu posiadanie znacznej ilości narkotyków. Podejrzany trafił – zgodnie z wnioskiem prokuratora - na trzy miesiące do aresztu.

W czasie śledztwa zarzuty jednak się zmieniły.

- Na początku postępowania zarzuciliśmy Arkadiuszowi B. to, że 7 sierpnia dokonał rozboju na Kamilu T. oraz nieumyślnie spowodował jego śmierć, do której doszło 9 sierpnia, wskutek powstałego urazu mechanicznego głowy – mówi Magdalena Gadoś, szefowa Prokuratury Rejonowej w Słupsku. - Kolejnym zarzutem jest posiadanie znacznej ilości narkotyków – dwustu gramów amfetaminy oraz marihuany. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Jednak zarzuty zostały zmienione z rozboju na kradzież rozbójniczą. Podejrzany do tego także się nie przyznał i złożył odmienne niż wcześniej wyjaśnienia.

Dlaczego przy tak rozległych obrażeniach mózgu nie prowadzono sprawy o zabójstwo? Prokurator tłumaczy to brakiem dowodów na to, że w wyniku działania podejrzanego Arkadiusza B. nastąpiła śmierć pokrzywdzonego.

- Nie możemy tego czynu przypisać konkretnej osobie, bo nie wiadomo, czy urazy powstały od pobicia, czyli działania osób trzecich, czy od upadku. Dlatego materiał przeciwko Arkadiuszowi B., dotyczący zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci został wyłączony do odrębnego postępowania, które ostatecznie umorzono - wyjaśnia Magdalena Gadoś.

Arkadiusz B. - teraz już jako oskarżony - odpowie przed Sądem Rejonowym w Słupsku za kradzież rozbójniczą i posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Za to grozi mu kara do 10 lat więzienia.

W czasie śledztwa prokurator uchylił Arkadiuszowi B. tymczasowe aresztowanie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza