Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w pobliżu pubu w Miastku

Andrzej Gurba
W niedzielę 20 minut po północy doszło do tragicznego wypadku przed pubem Granss przy ul. Małopolskiej w Miastku. 39-letni mężczyzna wyszedł z lokalu i pośliznął się na chodniku.
W niedzielę 20 minut po północy doszło do tragicznego wypadku przed pubem Granss przy ul. Małopolskiej w Miastku. 39-letni mężczyzna wyszedł z lokalu i pośliznął się na chodniku. Archiwum
W niedzielę 20 minut po północy doszło do tragicznego wypadku około 4-6 metrów od pubu Granss przy ul. Małopolskiej w Miastku.

- Upadek widziały dwie osoby. Mężczyzna uderzył głową w twarde podłoże. Przestał oddychać - mówi Michał Gawroński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie. - Chwilę po wypadku ulicą Małopolską przejeżdżał radiowóz. Policjanci natychmiast zaczęli reanimować 39-latka. Przywrócili mu na chwilę oddech. Po chwili serce mężczyzny znowu przestało bić. Podjęto ponowną akcję reanimacyjną. Przyjechała karetka i zabrała 39-latka do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować.

Policja wszczęła postępowanie pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Działania osób trzecich należy wykluczyć. Pozostaje ewentualnie kwestia odpowiedzialności zarządcy chodnika i sprawdzenie, czy chodnik został posypany np. piaskiem. Od dwóch dni w naszym rejonie mamy gołoledź.

Więcej na temat okoliczności tej tragedii w Głosie Bytowa/Miastka (Głosie Pomorza).

ZOBACZ TAKŻE: Trudne warunki na drogach. Ciężarówka w rowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza