Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek pod Koszalinem

Fot. internet/archiwum
Fot. internet/archiwum
20-letni mieszkaniec Sianowa zginął w wypadku pod Koszalinem. Chłopak jechał oplem corsa, na zakręcie w Kłosie uderzył w drzewo. Zginął na miejscu.

Na miejscu pojawiła się policja i prokurator. Droga w okolicy wypadku została zablokowana.

Do wypadku doszło około godz. 13.00 w miejscowości Kłos. Kierowca samochodu Opel Corsa zginął na miejscu.

Do wypadku doszło tuż przed wjazdem do wspomnianej miejscowości od strony Koszalina. Kierujący Oplem, 20-letni mieszkaniec Sianowa po wyjściu z zakrętu zjechał na lewy pas jezdni i uderzył lewym bokiem pojazdu w drzewo.

Z pierwszych ustaleń poczynionych przez policjantów wynika, że najprawdopodobniej przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.

"Stara trasa sianowska" była zablokowana, a policjanci kierowali pojazdy na ulicę Gdańską.

Okoliczności i przyczyny zbada koszalińska policja pod nadzorem prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza