Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmietnikowy happening: demonstracji nie było, za to była dyskusja (wideo)

Marcin Barnowski, [email protected]
Jarosław Madej
Jarosław Madej Marcin Barnowski
Zwolennicy referendum w sprawie odwołania prezydenta Macieja Kobylińskiego odwołali sobotnią demonstrację "śmieciową" w odnowionej części ul. Wojska Polskiego. Pojawił się za to zwolennik "alei śmietnikowej"

Na miejsce planowanego happeningu przybył tylko Jarosław Madej: po to, aby informować o odwołaniu protestu.Byliśmy świadkami, jak wdał się w dyskusję o śmietnikach z jednym z przechodniów.

Happening miał polegać na wrzucaniu śmieci do nowych śmietników. Przeciwnicy prezydenta uważają bowiem odnowione Aleje Wojska Polskiego - z ławką pod każdym drzewkiem i śmietnikiem przy każdej ławce - za jeden z przykładów marnotrawstwa publicznych pieniędzy.

Madej tłumaczył, że happening odwołano ze względu na aurę. W sobotę przez cały dzień padał deszcz, wiał zimny wiatr. Mimo to, w rozmowę Madeja z dziennikarzami włączył się jeden z przechodniów, popierający koncepcję zrealizowaną przez ratusz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza