Śmigus-dyngus w Słupsku i Ustce [raport, zdjęcia]

Śmigus-dyngus w Słupsku - zdjęcia

Uczestnikom zabawy z naszej fotogalerii raczej nie grożą mandaty. Grupki lejących wodą, które spotkał w Słupsku nasz fotoreporter były poumawiane między sobą na zabawę i nie oblewały wodą starszych osób, ani nikogo kto tego nie chciał.

Niestety, nie wszyscy potrafili dziś bawić się tak kulturalnie.

Lany poniedziałek i pierwsi poszkodowani - raport

Policja otrzymała już kilka zgłoszeń i sama interweniowała ale na razie odstraszająco. Nikogo jak dotąd nie ukarano. Zgłoszenia o grupach wyrostków oblewających przechodniów od stóp do głów dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał m.in. od mieszkańców domów przy Al. 3 Maja i z ulicy Nowobramskiej.

W Ustce grupa 16-17 letnich chuliganów, bo trudno ich inaczej nazwać, zaczaiła się przed kościołem pw. Najświętszego Zbawiciela w Ustce już podczas mszy o godz. 9. Nie czekali na wychodzących. Strugą wody zaatakowali najpierw dziewczynę spokojnie przechodzącą ulicą Marynarki Polskiej, a za chwilę kolejną młodą osobę. Na jej głowie wylądował wielki kubeł zimnej wody. Dziewczyna była załamana. Nie tylko miała całkowicie przemoczoną odzież, ale jej telefon komórkowy został przy okazji praktycznie zniszczony. Spłoszona próbą wezwania policji przez jednego z przechodniów grupa wyrostków ulotniła się.
Patroli policyjnych po godz. 9 rano w centrum Ustki widać nie było.

Lany poniedziałek: 500 zł mandatu za chuligaństwo
Policja może ukarać mandatami do 500 zł przyłapanych sprawców napaści na przechodniów, a w przypadku nieletnich, ich rodziców lub opiekunów. W tym roku policja obiecała aktywnie przeciwstawiać się wynaturzeniom tradycji poniedziałkowego polewania się wodą.