W piątek zapadła decyzja, że Pomorski Związek Piłki Nożnej odwołał wszystkie starcia IV ligi i cztery mecze Bałtyckiej III ligi: Kaszubia Kościerzyna - Orlęta Reda,Sława Sławno - Astra Ustronie Morskie, Cartusia Kartuzy- Błękitni Stargard Szczeciński, Darzbór Szczecinek - Dąb Dębno.
Cztery kolejne spotkania miały się odbyć, gospodarze zadeklarowali, że będą w stanie przygotować boiska do spotkań.
- My w Bytowie zebraliśmy najpierw 30, a potem 50 ochotników, którzy zadeklarowali, że pomogą nam odśnieżyć boisko - mówił Bogdan Adamczyk, prezes Druteksu-Bytovii.
Jednak po sobotnich opadach Henryk Klocek, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, zawiesił wszystkie mecze. Wtedy więc okazało się, że nie odbędą się spotkania Druteksu- Bytovii Bytów z Gryfem 95 Słupsk, Rodła Kwidzyn z Zatoką Puck, Regi Trzebiatów z Orkanem Rumia i Bałtyku Gdynia z Olimpią Sztum.
- Rozmawiałem z Henrykiem Klockiem 45 minut. Może sobotnie opady śniegu przeszkodziły w rozegraniu meczów, ale słyszałem, że Gryf 95 próbował wpłynąć na związek, by nasz mecz się nie odbył, już wcześniej. My jesteśmy gospodarzem i wiemy, czy jesteśmy w stanie przeprowadzić zawody. Oczywiście wiemy, że nam ostatnio szło coraz lepiej, a Gryf 95 miał wielu kontuzjowanych graczy. Trudno, my przegrywając kiedyś w Sławnie 0:1, nie skarżyliśmy się, że brakowało nam siedmiu piłkarzy.
- Moim zdaniem Gryf 95 powinien czekać na przebieg wydarzeń, a nie dopominać się o odwołanie. Czujemy się zawiedzeni, że tak nas potraktowano - powiedział "Głosowi Pomorza" prezes z Bytowa. Do spotkania obu stron dojdzie na boisku, ale dopiero na wiosnę. Wszystkie starcia przeniesione zostały bowiem właśnie na tę porę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
