Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sobiesław Przybylski: W Lęborku czuję się rewelacyjnie

Krzysztof Niekrasz
Sobiesław Przybylski optymistycznie patrzy w przyszłość.
Sobiesław Przybylski optymistycznie patrzy w przyszłość. Ze zbioru Pogoni Lębork
Rozmowa z Sobiesławem Przybylskim, trenerem lęborskiej Pogoni, która występuje w IV lidze i na półmetku sezonu 2013/2014 zajmuje dwunaste miejsce.

Dobrze czuje się pan w Lęborku?

- W Pogoni z piłkarzami pracuję już półtora roku. To świetne miejsce. W Lęborku czuję się rewelacyjnie.

Jaki był jesienny poziom czwartoligowych rozgrywek edycji 2013/2014?

- Poziom tegorocznych rozgrywek raczej nie zaskoczył. Faworyci prowadzą, beniaminkowie niejednokrotnie sprawiali niespodzianki i każdy może wygrać z każdym.

Czy zawodnicy grali już tak, jak oczekiwał od nich Sobiesław Przybylski?

- Dążenie do ideału jest czymś naturalnym, dlatego ciągle doskonalimy naszą grę.

Ma pan w drużynie dużą grupę młodzieżowców. Którzy piłkarze z młodej generacji poczynili największe postępy za pana kadencji?

- Na wyróżnienie zasługuje na pewno bramkarz Patryk Labuda, który wygrał rywalizację z Michałem Skrzypczakiem i Dominikiem Czekirdą. Dużo minut rozegrali Jędrzej Waczkowski i Łukasz Janowicz. Każdy z naszych młodzieżowców zebrał przez tą rundę dużo doświadczenia.

Potrafił pan zaskakiwać rywali zmianą ustawienia. Który wariant był i jest najlepszy dla Pogoni?

- Taki wariant, który przynosi efekt w postaci trzech punktów. Ustawienie na boisku zmienia się w zależności od tego, jak gra przeciwnik i jacy zawodnicy występują w naszym zespole. Pogoń zawsze będzie próbować gry do przodu.

Wiele osób ze środowiska piłkarskiego twierdzi, że pan jest szczęściarzem. Udaje się panu zrobić wynik w nie zawsze sprzyjających okolicznościach. Jak może pan to skomentować?

- Jestem szczęściarzem, ponieważ robię to, co kocham, a jednocześnie jest to moja praca.

Zespół Pogoni wymaga wzmocnień. Na jakie posiłki kadrowe zimą pan liczy, by spokojnie grać w rundzie wiosennej?

- Szukamy środkowego obrońcy, zawodnika do środka pola oraz zawodnika ofensywnego.

Do kiedy pogoniści mają urlopy?

- Moi zawodnicy czynnie odpoczywają do trzynastego stycznia.

Zbliża się Boże Narodzenie. Gdzie spędzi pan tegoroczne święta?

- Tradycyjnie w gronie rodzinnym.

Nowy Rok tuż-tuż. Jakie ma pan a życzenia na 2014 rok w sporcie i życiu prywatnym?

- Prywatnie to przede wszystkim zdrowia i wytrwałości, a w sporcie - zwycięstw i radości z gry naszego zespołu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza