Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SOZ zbiera pieniądze na wózek inwalidzki dla psa (wideo)

Bogumiła Rzeczkowska
Piesek jest ufny, pełen werwy i chęci do życia. Wózek ułatwi mu normalne funkcjonowanie.
Piesek jest ufny, pełen werwy i chęci do życia. Wózek ułatwi mu normalne funkcjonowanie. Krzysztof Piotrkowski
Straż Ochrony Zwierząt prosi o pomoc finansową na kupno wózka inwalidzkiego dla psa - ofiary wypadku drogowego.

Pies miał wypadek w Duninowie. Nie wiadomo, czy pochodzi z tej okolicy, czy został tam wyrzucony. Kierowca nie zatrzymał się, ale ludzie zaalarmowali straż gminną. Zwierzak w bardzo
ciężkim stanie trafił pod opiekę Straży Ochrony Zwierząt. Jednak nie został uśpiony. Jest leczony w klinice doktora Andrzeja Baczyńskiego w Słupsku.

- To młody roczny piesek, pełen werwy i chęci do życia. Niestety ma uszkodzony kręgosłup i rdzeń kręgowy. Jedyną opcją rehabilitacji oraz tego, by mógł w miarę normalnie funkcjonować,
jest kupienie mu wózka inwalidzkiego - mówi weterynarz Andrzej Wojtyra. - Taki wózek da mu możliwość przemieszczania się. Piesek cierpliwie znosi wszystkie zabiegi. Jest ufny i przyjazny. Wierzy, że trafił w dobre ręce i będzie jeszcze mógł nacieszyć się życiem. Jednak jego los zależy od wsparcia i opieki.

- Nie jest dla niego uciążliwe oddawanie moczu, bo tego nie czuje. Ale wózek ułatwi mu także załatwianie takich potrzeb. Piesek będzie wychodził na spacery, załatwiał się, bawił - przekonuje
Renata Cieślik, szefowa Straży Ochrony Zwierząt. - Wózek zostanie tak skonstruowany, że łapki pieska będą umocowane na szelkach. Widzieliśmy przypadki takich psiaków i one doskonale sobie dają radę. Tak funkcjonującemu pieskowi przestawi się też zegar biologiczny. Dostosujemy pory pojenia i karmienia, by piesek siusiał w dzień i przed spaniem. A on, jak każdy inny psiak, spokojnie prześpi całą noc. Jednak jest problem finansowy.

- Taki wózek sporo kosztuje. Od 380 złotych do nawet 10 tysięcy. W tym przypadku piesek jest mały i dla zwierzaka o jego gabarytach taki wózek może kosztować od czterystu do tysiąca złotych. Piesek zostanie zmierzony, zważony, by najlepiej dostosować wózek do jego nóżek. Mamy kontakt z firmą, która robi takie wózki - mówi Renata Cieślik. - Chcielibyśmy prosić o pomoc finansową w zakupie wózka. Niestety, nie dysponujemy takimi środkami i prosimy choćby po parę groszy - każdy jest ważny, bo będzie przybliżał do tego, by piesek wracał do normalności. Niepełnosprawne psiaki naprawdę umieją świetnie posługiwać się swoimi pojazdami. Możemy zobaczyć na YouTube czy w telewizji, jak to wygląda. Pieski z taką dysfunkcją normalnie biegają, bawią się, uczestniczą w życiu innych zwierzaków. Piesek będzie pod opieką SOZ.

- Ale jeśli się ktoś znajdzie, kto chciałby później mu zaoferować dom, gdzie mógł by normalnie żyć, to będziemy się bardzo cieszyć. My go zresocjalizujemy, nauczymy go funkcjonowania
na wózku. Gdy będzie to wszystko umiał, poszukamy opiekuna, który go pokocha - zapowiada pani Renata.

Pieniądze można wpłacać na konto: Alior Bank 19 2490 0005 0000 4500 1445 5364. Z dopiskiem: Na wózek dla pieska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza