Pozytywny wynik testu otrzymała nauczycielka języka angielskiego. Początkowo na zdalne nauczanie skierowano trzy klasy, które miały z nią lekcje. Dzisiaj jednak dyrektor szkoły otrzymał pozytywną decyzję o przejściu na zdalne nauczanie całej szkoły, włącznie z najmłodszymi klasami. Rodzice otrzymali komunikat na platformie Librus:
"Uprzejmie informuję, że w związku z otrzymaniem pozytywnej opinii Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Słupsku oraz za zgodą Prezydenta Miasta Słupsk - organu prowadzącego szkołę, ze względu na sytuację epidemiologiczną w szkole, od dnia 15 października 2020 r. do odwołania zawieszone zostają zajęcia z uczniami wszystkich klas I - VIII w formie stacjonarnej. Od dnia 15 października 2020 r. do odwołania, wszyscy uczniowie szkoły realizują obowiązek szkolny w formie nauczania zdalnego. Szczegółowe informacje o zasadach i formie nauczania zdalnego otrzymają Państwo od wychowawców i nauczycieli poszczególnych przedmiotów. W związku z zaistniałą sytuacją proszę o współpracę i wyrozumiałość. Bogdan Leszczuk, Dyrektor Szkoły".
Rodzice są zaniepokojeni.
- Wychowawczyni poinformowała nas, że stwierdzono u niej koronawirusa. Zachowała się odpowiedzialnie, ale my teraz nie wiemy, czy nasze dzieci są objęte kwarantanną, czy my - rodzice także? Nikt nie przekazał nam takiej informacji - mówi jeden z rodziców.
Jak się dowiedzieliśmy w sanepidzie, trwa dochodzenie epidemiologiczne.
- Otrzymaliśmy od dyrektora listy osób, z którymi nauczycielka miała kontakt. Każdego, kto będzie objęty kwarantanną, poinformujemy telefonicznie. proszę o cierpliwość. To duża szkoła, do wykonania jest kilkaset telefonów - tłumaczy Henryka Kisiel, zastępca dyrektora Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Słupsku. - Czas kwarantanny zależy od tego, czy choroba przebiega objawowo, czy bezobjawowo u nauczycielki. Poza tym, ustalany jest indywidualnie na podstawie przeprowadzonego wywiadu i ostatniego dnia kontaktu. Najczęściej liczy się 10 dni od dnia następnego po kontakcie.
Do czasu informacji telefonicznej z sanepidu, należy zachować reżim sanitarny.
- Dzieci najlepiej zostawić w domu tak, aby nie miały kontaktu z innymi osobami. Rodzice mogą chodzić do pracy, ale z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, niezbędne jest zachowanie dystansu, noszenie maseczki oraz dezynfekcja. Należy też unikać kontaktu z osobami, z którymi nie jest on niezbędny - radzi Henryka Kisiel. - Proszę o cierpliwość. Nie jesteśmy w stanie przyspieszyć toku postępowania epidemiologicznego. Jeśli ludzie nadal będa tak nieodpowiedzialni, niedługo będziemy mieć drugie Włochy! - przestrzega Kisiel.
I co bardzo ważne:
- Jeśli mamy jakiekolwiek objawy, typu katar, ból głowy, kaszel - zostańmy w domu! Wirus rozwija się bardzo różnie. Dbajmy o siebie i nasze otoczenie - apeluje Henryka Kisiel.
W innych szkołach w Słupsku
Oprócz SP 10, która od 15 października przechodzi na zdalne nauczanie, nauczanie hybrydowe jest także w SP 5 i IV LO w Słupsku.
- W SP 5 na kwarantannie jest część oddziału, chodzi o grupę dziewczynek, które miały razem zajęcia wychowania fizycznego. W IV LO z kolei, zdalne nauczanie ma jedna klasa - mówi Anna Sadlak, dyrektor Wydziału Oświaty w UM w Słupsku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?