Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spaliła dziecko? Matka wyszła ze szpitala. Ma dozór

Emilia Chanczewska
Kobieta jest pod policyjnym dozorem.
Kobieta jest pod policyjnym dozorem.
Do pięciu lat więzienia grozi kobiecie, która miała pozbyć się niedonoszonego dziecka. Okoliczności sprawy, na trop której wpadł „Głos”, badają śledczy.

„Głos”, jako pierwszy, poinformował wczoraj o bulwersującej sprawie. Śledczy ustalają, czy 36-letnia stargardzianka wywołała poronienie i spaliła dziecko w piecu kaflowym.

Miało do tego dojść w minionym tygodniu, w mieszkaniu przy ul. Wojska Polskiego w Stargardzie. Kobieta ma problem z nadużywaniem alkoholu, co między innymi było powodem odebrania, w ciągu kilku ostatnich lat, piątki jej dzieci. Trafiły do rodzin zastępczych. Po naszej publikacji sprawa pozbycia się szóstego dziecka trafiła do ogólnopolskich mediów. Kobieta we wtorek opuściła szpitalny oddział ginekologii.

- W minioną sobotę do szpitala w Stargardzie, w asyście policji, przywieziona została 36-letnia kobieta po poronieniu w domu - informuje Anna Szymańska ze szpitala w Stargardzie. - Po badaniach okazało się, że pacjentka ma dwa promile alkoholu we krwi. Po rozmowie z pacjentką wynika, że płód był między 16 a 18 tygodniem. Kobieta nie była pod opieką ginekologiczną.

Jak ustalił „Głos”, kobieta po poronieniu była na prywatnej wizycie u stargardzkiego ginekologa. Znający sprawę dziwią się, że nie zareagował on na poronienie ciąży w II trymestrze.

- Nie pamiętam takiej pacjentki - ucina lekarz.

Sprawą zajęła się policja, następnie prokuratura. Według kodeksu karnego, matka, która zabija dziecko w czasie porodu pod wpływem jego przebiegu, podlega karze pozbawienia wolności do pięciu lat.

Kobieta ze szpitala wróciła do domu. Jest pod policyjnym dozorem.

Zobacz także: Kanibale spod Szczecina zatrzymani po 15 latach. Makabryczne szczegóły sprawy [aktualizacja]

Kanibale spod Szczecina zatrzymani po 15 latach. Makabryczne...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Spaliła dziecko? Matka wyszła ze szpitala. Ma dozór - Głos Szczeciński

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza