- We wtorek wydam decyzję nakazującą opróżnienie budynku i zabezpieczenie obiektu – mówi Miłosz Kuligowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w powiecie słupskim. - Należy też usunąć z niego elementy zagrażające zdrowiu i życiu oraz uniemożliwić dostęp osób postronnych. Do tej pory dawny pustostan nie był nawet ogrodzony. W czasie pożaru konstrukcja dachowa zawaliła się do wewnątrz, a ściany już od dawna są zdewastowane. Kawałki pokrycia usunęli strażacy.
Tymczasem trwa policyjne dochodzenie, którego szczegółów Jakub Bagiński, p.o. rzecznika słupskiej policji nie ujawnia.
- Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wykonali na miejscu czynności razem z biegłym z zakresu pożarnictwa. Trwają przesłuchania świadków – mówi rzecznik.
Pożar w pustostanie po dawnym Zajeździe Bałtyckim wybuchł w piątek 28 stycznia około godziny 23. Z pożarem walczyło osiem zastępów państwowej, wojskowej i ochotniczej straży pożarnej, w tym cysterna z OSP w Potęgowie. W sumie 30 strażaków.
Na początku marca 2020 roku również doszło tam do pożaru w dolnej części obiektu. Teraz zarzewie ognia powstało w obrębie poddasza użytkowego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
