Sparing. Jantar Ustka - Bruskowo Wielkie 6:1 (zdjęcia)

Pierwotnie rywalem zespołu Piotra Piszko miała być drużyna Radunii Stężyca, jednak ze względu na problemy i zmiany wewnątrzklubowe sparing został odwołany a miejsce Raduni zajęła drużyna z Bruskowa Wielkiego. W składzie Jantara pojawiły się "nowe", stare twarze. Do regularnych treningów z zespołem wrócił Bartłomiej Oleszczuk, który ostatni ligowy mecz rozegrał w sierpniu ze słupskim Gryfem, z wypożyczenia wrócił również Damian Kopciński, który w obecnym sezonie strzelał gola za golem właśnie dla bruskowian. Swoje umiejętności na normalnym boisku zaprezentować mógł wreszcie były zawodnik Rowokołu Smołdzino, Paweł Orynycz.

Mecz przebiegał przez większość czasu pod dyktando usteckiego IV ligowca. Ustczanie częściej utrzymywali się przy piłce i częściej konstruowali groźne akcje. Worek z bramkami otworzył Henryk Patyk pięknym strzałem z rzutu wolnego. Po chwili gola dołożył Daniel Piechowski. Na 3:0 podwyższył z rzutu karnego podyktowanego za faul na Orynyczu, Jarosław Cudziło i tak zakończyła się pierwsze 45 minut. Po zmianie stron drugiego gola dołożył Patyk a na 5:0 podwyższył Wojciech Wójcik po indywidualnej akcji Kopcińskiego.

Swoje sytuacje kreowali również piłkarze z Bruskowa. Jedną z nich na bramkę zamienić zdołał Mateusz Kąkol. Wynik spotkania zamknął mocnym uderzeniem z ponad dwudziestu metrów Henryk Patyk, kompletując tym samym hat-tricka.

Po meczu trener MKS Jantar Ustka Piotr Piszko powiedział - Po pierwszym tygodniu naprawdę ciężkiej pracy którą wykonał zespół na treningach, celem tego dzisiejszego sparingu było wybieganie i poczucie piłki. W naszej grze było widać fragmentami, że do tej pory tych zajęć z piłką nie mieliśmy. Bardo cieszy mnie, że nowi zawodnicy którzy do nas przyszli, bądź też wrócili bardzo dobrze się dziś zaprezentowali.

Fajnie, że do treningów z drużyną po powrocie do kraju wrócił Bartek Oleszczuk, będzie na pewno dużym wzmocnieniem. Mamy dużą i bardzo ciekawą grupę zawodników. Po dobrych występach jesienią na treningi z III ligową Gwardią Koszalin zaproszony został Wojciech Wójcik. Grał już nawet w sparingu z Pogonią Szczecin i zaprezentował się z dobrej strony. Przed nim jeszcze dwa sparringi testowe czas pokaże czy dojdzie do transferu.

MKS Jantar Ustka - SWE POL Link Bruskowo Wielkie 6:1 (3:0)
1:0 Patyk
2:0 Piechowski
3:0 Cudziło
4:0 Patyk
5:0 Wójcik
5:1 Kąkol
6:1 Patyk

MKS Jantar Ustka - Wójcik, Cudziło, Kozera, Łukasik, Oleszczuk, Piechowksi, Mytych, Kopciński, Orynycz, Terefenko, Patyk - Wróbel, Próchnicki, Niewadził, Gruszka, Wilhelm, Wójcik

SWE POL Link Bruskowo Wielkie - Falkowski, Golański, Kąkol, Szymański, Trukszyn, Michalak, Cyran, Bednarek, Mytych, Łepek, Mrowiec