Pierwsza połowa to przewaga gryfitów, którzy stworzyli sobie kilka okazji bramkowych. Tuż nad poprzeczką uderzali Marcin Kozłowski i Krzysztof Biegański. Bramkarz Lecha obronił strzały Karola Świdzińskiego i Honorata Stróża. Słupski pomocnik znalazł jednak sposób na pokonanie go w 44 minucie, kiedy silnym strzałem z 20 metrów zakończył akcję Kozłowskiego. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się.
Gryfici byli groźniejsi tworząc składne akcje. W 61 minucie po podaniu Sebastiana Kamińskiego Daniel Wiśniewski uderzył z pierwszej piłki, jednak minimalnie niecelnie. Następnie piłka po strzale Kamińskiego otarła się o poprzeczkę. Indywidualną akcją popisał się też Paweł Gorzała, jednak bramkarz zdołał obronić jego uderzenie. W końcówce gola wyrównującego zdobyć mogli goście. Paweł Mulawa faulował w polu karnym napastnika Lecha i sędzia podyktował rzut karny. Mulawa wspaniale wyczuł jednak intencje Ankudowicza i obronił. Chwilę potem do siatki trafił Jakubowski, ale był na pozycji spalonej.
Lech Poznań (ME) - Gryf Słupsk 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Honorat Stróż (44)
Gryf: Krymowski (46 Mulawa) - Sterczewski (84 Michalak), Sarna (90 Wesołowski), Prusaczyk, Siarnecki (68 Kozłowski), Kozłowski (46 Kamiński), Świdziński (46 Waleszczyk), Piekarski (71 Stróż), Andrychowski (73 Gorzała), Stróż (46 Pawluczenko), Biegański (46 Wiśniewski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
