Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Specustawa umożliwia przerwy w karze, zwiększa dozór elektroniczny i zaostrza kary za świadome roznoszenie koronawirusa

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Pakiet ustaw, które obejmuje tarcza antykryzysowa, umożliwia na czas epidemii stosowanie przerw w karze pozbawienia wolności oraz skorzystanie przez niektórych osadzonych z dozoru elektronicznego. Ministerstwo Sprawiedliwości i Służba Więzienna jednak zapowiadają, że nie będzie masowych wyjść zza krat. Ale można tam trafić za świadome roznoszenie zarazy.

Specustawa wprowadziła zmiany w kodeksie karnym wykonawczym. Sądy penitencjarne będą mogły udzielać przerw w karze. Jednak wyłącznie w sytuacjach, gdy zajdzie potrzeba ograniczenia ryzyka epidemii w zakładzie karnym. Z takim wnioskiem do sądu może wystąpić dyrektor jednostki po akceptacji Centralnego Zarządu Służby Więziennej, jeśli uzna, że udzielenie przerwy skazanemu może przyczynić się do ograniczenia albo wyeliminowania epidemii.

Kto nie wyjdzie na wolność nawet na chwilę?

Sąd nie udzieli przerwy w karze skazanym za przestępstwa umyślne, zagrożone karą wyższą od 3 lat, skazanym za przestępstwa nieumyślne na karę powyżej 3 lat (tu chodzi o karę już wymierzoną, a nie o zagrożenie). Nie wyjdą na wolność recydywiści, członkowie gangów, ani ci, którzy z przestępstw czerpali stałe dochody.

Sąd udzieli przerwy w karze, jeśli nabierze przekonania, że skazany będzie przestrzegał porządku prawnego i stosował się do wszelkich zaleceń i obowiązków nakładanych przez sanepid.

Ta wyjątkowa przerwa w karze zakończy się wraz z końcem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu koronawirusa.

- Rozwiązanie ma więc charakter wyjątkowy i będzie  mogło zostać zastosowane w stosunku do bardzo ograniczonej liczby więźniów. Nie będzie masowego „wypuszczania” więźniów na przerwę w karze – informuje Ministerstwo Sprawiedliwości.  

Nie będzie masowego „wypuszczania” więźniów na przerwę w karze

Więcej osób z dozorem elektronicznym

Zmiana w ustawie umożliwia odbywanie kar w dozorze elektronicznym osobom, które do tej pory nie mogły z tego skorzystać. Elektroniczną bransoletę można założyć skazanym na kary do 18 miesięcy. Dotychczas to był rok pozbawienia wolności. Obecnie karę w Systemie Dozoru Elektronicznego odbywa ok. 5 tysięcy osób, a dodatkowe 9 tys. kwalifikuje się do tego. Liczba ta może wzrosnąć do 12 tys. osób. W tej sprawie osadzony może sam złożyć wniosek do sądu penitencjarnego.  

Areszt Śledczy w Słupsku.

Druga strona krat. Zobacz, jak wygląda Areszt Śledczy w Słup...

Czy więźniowie są bezpieczni?

Zakłady karne i areszty już wcześniej wstrzymały odwiedziny bliskich. W zamian – więcej rozmów przez telefon, a nawet wideorozmów internetowych z rodzinami. Jednak niebezpieczeństwo czyha za murami więzień, bo to pracownicy wychodzący do domów, mogą stać się źródłem zakażenia.

- Wszystkie zakłady karne i areszty śledcze zostały zaopatrzone w zapas wirusobójczych płynów dezynfekcyjnych, środków higienicznych i medycznych, w tym maseczek ochronnych, kombinezonów i rękawic - odpowiada ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy dyrektora generalnego Służby Więziennej. - Osadzeni mają także zwiększony dostęp do telewizji, radia i prasy. Wprowadzono dodatkowe zajęcia terapeutyczne, edukacyjne i kulturalno-oświatowe, indywidualnie i w małych grupach.

To więc, według rzeczniczki, dotyczy zarówno ZK w Czarnem, Aresztu Śledczego w Słupsku, jak i OZ w Ustce. Nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi na pytanie, jaka jest obecnie procedura przyjmowania do aresztu osób tymczasowo aresztowanych, które - mówiąc potocznie - przychodzą wprost z ulicy. Czy odbywają one jakiś rodzaj kwarantanny?

Jednak gdyby...

Szpital więzienny w Czarnem jest jednym z najnowocześniejszych w Polsce. Jednak pominięto go w czasach epidemii.

-  W szpitalu w ZK Czarnem nie będą leczone osoby zakażone koronawirusem. Więźniowie z potwierdzonym zakażeniem, nie wymagający hospitalizacji w warunkach szpitala zakaźnego, lecz ze wskazaniem leczenia w warunkach domowych, umieszczani będą w przygotowanym już izolatorium. Osoby chore, wymagające hospitalizacji będą przewożone do szpitali zakaźnych –odpowiada rzeczniczka SW. - W ZK w Czarnem dotychczas nie wykonywano testów. Te są wykonywane wg ustaleń z Sanepidem.

Ostrzejsze kary za świadome roznoszenie wirusa

Tymczasem na wolności kolejne zmiany. Specustawa zaostrza też przepisy Kodeksu karnego dotyczące karania osób, które mają świadomość, że są zakażone, lecz narażają innych. Dotychczas taki czyn można było karać grzywną, ograniczeniem wolności albo więzieniem do roku. Teraz jest zagrożony karą od 3 miesięcy do lat 5, a w przypadku narażenia wielu osób nawet do 10 lat więzienia.

To dotyczy zakażonych, którzy np. beztrosko wychodzą na zakupy do marketu.

ZOBACZ TAKŻE: Druga strona krat. Zobacz, jak wygląda Areszt Śledczy w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza