Sygnał o płonącym lesie w pobliżu Siemirowic strażacy otrzymali we wtorek 29 maja około godziny 5 rano. Na miejscu z żywiołem walczyli strażacy z jednostek OSP w Cewicach, Łebuni, Nowej Wsi Lęborskiej, z jednostki wojskowej w Siemirowicach a także zawodowa straż z KP PSP Lębork.
Do gaszenia użyto wody z pobliskiego jeziorka, jak obliczyli strażacy wykorzystano stamtąd aż 200 ton wody.
- Ogień objął aż 1,5 hektara lasu. Teraz w lasach panuje 3 stopień zagrożenia przeciwpożarowego a ściółka jest wyjątkowo sucha. W takich warunkach zwykły papieros rzucony na ziemię może spowodować poważny pożar. W lasie w pobliżu Siemirowic oprócz ugaszenia najbardziej widocznych źródeł ognia musieliśmy także sprawdzić systemy korzeniowe drzew. Później teren pogorzeliska został tez przeorany przez leśników - relacjonuje kpt. Bogdan Madej, rzecznik lęborskich strażaków.
Strażakom nie udało się ustalić przyczyny pożaru, ale prawdopodobnie powodem było zaprószenia ognia przez człowieka. Oprócz wtorkowego pożaru w pobliżu Siemirowic lęborscy strażacy w ostatni weekend wyjeżdżali aż do 11 interwencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?