21 października 2009 roku w miejscowej świetlica grupa ludzi pozytywnie zareagowała na hasło Ewy Wyrzykowskiej, mieszkanki Krępy Słupskiej, która namawiała wtedy mieszkańców, aby zrobić coś dla ich miejscowości i założyć własne stowarzyszenie. Na spotkaniu założycielskim pojawiło się wtedy 21 osób, które do tej pory funkcjonują w stowarzyszeniu.
- Zaczęliśmy od dość dużego projektu, bo był wtedy wart 75 tysięcy złotych, a jego celem zbudowanie pierwszego placu zabaw w centrum Krępy Słupskiej - opowiada Paweł Nosal. prezes stowarzyszenia.
Od tego czasu udało się już zrealizować 29 projektów o łącznej wartości przekraczającej 500 tysięcy złotych.
- Było to możliwe dzięki pomocy gminy. Zarówno wtedy, gdy wójtem był Mariusz Chmiel, jak i teraz, gdy w gminie rządzi Barbara Dykier. Współpraca układa się bardzo dobrze, a nasz przykład stał się dobrym wzorem dla innych miejscowości w gminie - ocenia Paweł Nosal, prezes stowarzyszenia.
Podczas swojego sobotniego wystąpienia przed licznie zebranymi w świetlicy mieszkańcami i gośćmi spotkania podkreślał, że wszystkie przedsięwzięcia stowarzyszenia wiele zawdzięczają Ewie i Sylwii Wyrzykowskim, które bez wsparcia firm consultingowych zawsze przygotowywały bardzo dobre projekty, Patrykowi Nosalowi - skarbnikowi oraz pani Jagodzie Bokun, która świetnie panuje nad księgowością stowarzyszenia. W rezultacie stowarzyszenie realizowało zarówno projekty infrastrukturalne, jak i społeczne kierowane przede wszystkim do dzieci. Ma także na swoim koncie rewitalizację dawnego cmentarza ewangelickiego, gdzie spoczywają prochy niemieckich mieszkańców Krępy Słupskiej sprzed 1945 roku.
Teraz przygotowujemy się do projektu dedykowanego dla osób starszych, bo ich także mieszka w Krępie spora grupa
- dodaje prezes Nosal.
W trakcie jubileuszowego spotkania nie zabrakło życzeń od wójt Barbary Dykier oraz starosty Pawła Lisowskiego, którzy osobiście przyjechali na tę uroczystość. W imieniu mieszkańców Ewie Wyrzykowskiej osobiście dziękowała Wanda Szpilewska, której wnuczka chodziła na zorganizowane przez Wyrzykowską zajęcia z karate i zakończyło się to sukcesem, bo dziewczynka ma już czarny pas. Nie brakowało także innych życzeń. Generalnie było widać, że działania stowarzyszenia cieszą się uznaniem mieszkańców. Uroczysty wieczór uświetnił występ magika, który rozbawiał dużych i małych. Na koniec zebrani podzielili się jubileuszowymi tortami.
Magik:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?