Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sposób na biznes. Wybrał kowalstwo i nie żałuje

Katarzyna Sowińska katarzyna.sowiń[email protected]
Sposób na biznes. Wybrał kowalstwo i nie żałujeEmilian Chmielewski przy pracy w swojej kuźni.
Sposób na biznes. Wybrał kowalstwo i nie żałujeEmilian Chmielewski przy pracy w swojej kuźni. Marcin Kamiński
Emilian Chmielewski ze Słupska skończył studia z zarządzania bezpieczeństwem. Ale pracuje w zupełnie innym fachu - kowalstwie. Skorzystał także z dotacji z urzędu pracy.

Wprawne dłonie Emiliana Chmielewskiego potrafią wyczarować prawdziwe cudeńka - od misternie zdobionych bram wjazdowych po dekoracyjne drobiazgi. Przedmioty kute oryginalne i niepowtarzalne cieszą się coraz większą popularnością.

Chcąc wejść w posiadanie przedmiotu z duszą warto więc zajrzeć do pracowni młodego kowala. A ta mieści się w Słupsku przy ul. Sportowej 51. Profesjonalna kuźnia, wyposażona we wszystkie niezbędne narzędzia powstałą dzięki ogromnemu zaangażowaniu i marzeniu o osiągnięciu sukcesu Emiliana Chmielewskiego. Pomocna była również dotacja z urzędu pracy - dzięki ponad dwudziestu tysiącom dofinansowania kowal realizuje swoje marzenia.

- Kowalstwem zainteresowałem się mając szesnaście lat - opowiada Emilian. - Po raz pierwszy przy kowadle stanąłem samodzielnie pomagając mężowi kuzynki, momentalnie połknąłem bakcyla. Mój tata mówił, że dały o sobie znać geny, ponieważ kowalem był także mój dziadek. Ja jednak wybrałem kowalstwo artystyczne, a dziadek wykuwał przedmioty typowo użytkowe, potrzebne w gospodarstwie rolnym.

Dodaje, że kierunek skończonych przez niego studiów ma się zupełnie nijak do jego pasji. - Studiowałem zarządzanie bezpieczeństwem, ale postawiłem na kowalstwo. Jestem głęboko przekonany, że to dobry wybór i będę mógł w życiu zawodowym robić to, co najbardziej kocham - podkreśla młody kowal.
Swoje dzieła projektuje czerpiąc z bogatego arsenału wzorów natury. Najbardziej popularne i najchętniej wykuwane w jego kuźni są motywy roślinne i zwierzęce.

- Skrzydła bram ozdabiają najczęściej motywy liści, drzew, kwiatów, zwierząt, zwłaszcza ptaków - czapli i bocianów. Jestem w stanie przygotować projekt i wykonać zamówienie, według indywidualnych gustów klienta. Każdy przedmiot jest niepowtarzalny, zapewniam swoich klientów, że jeżeli decydują się na moją pracę, dostają stuprocentową gwarancję, że będą posiadaczami przedmiotu jedynego w swoim rodzaju i niepowtarzalny. Nigdy nie kopiuję wzorów - zaznacza Emilian Chmielewski.

W jego pracowni zamówić można lampy i kinkiety ogrodowe, płoty, balustrady, altany ogrodowe, karnisze okienne, zestawy kominkowe, huśtawki ogrodowe, stoliki, łóżka, toaletki, lustra, świeczniki, ozdoby, biżuterię, ramki, pojemniki na długopisy, okucia meblowe, zawiasy. Niesamowite wrażenie robią róże i drzewka wykonane w technice metaloplastyki.

Kontakt
Emilian Chmielewski, ul. Sportowa 51, tel. 724 743 008
www.artisteel.pl.

Przykładowy cennik

  • brama wjazdowa - ok. 5 tys. zł
  • ławeczka - ok. 500 zł
  • lampy ogrodowe - ok. 300 zł
  • karnisz 2 m - ok. 200 zł
  • zestawy kominkowe - od 300 zł do 2 tys.
  • ozdobna róża - 150 zł
  • drzewko dekoracja - 200 zł
  • toaletka - ok. 1, 5 tys. zł
  • lusterko kosmetyczne - 50 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza