Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spotkanie na szczycie w hali Gryfia. STK Czarni - Sokół Łańcut

Michał Piątkowski
STK Czarni po przegranej we Wrocławiu, mają szybką okazję do rewanżu – już w sobotę (9.11.2019) podejmą na własnym parkiecie Sokół Łańcut.

Oba zespoły w zeszłych rozgrywkach mierzyły się, aż czterokrotnie. W sezonie zasadniczym dwa razy lepsi okazali się goście z Podkarpacia, w meczach o brązowy medal dwukrotnie wygrali słupszczanie i ostatecznie to oni zajęli miejsce na podium. Co ważne przed obecnym sezonem do Słupska przeniósł się najlepszy strzelec zespołu z Łańcuta – Filip Małgorzaciak, który w sobotę na pewno zrobi wszystko, aby jego dawni koledzy nie wywieźli z Gryfii dwóch ligowych punktów.

Ważna koncentracja

W ostatnim przegranym spotkaniu z WKK najbardziej zawiodła koncentracja. Słupszczanie już w pierwszej kwarcie dali odskoczyć rywalom na piętnastopunktową przewagę, którą starali się zniwelować przez kolejne trzy odsłony meczu. Gospodarzy nie udało się dogonić, ale Czarni pokazali, że koszykarsko wcale nie odstawali od wrocławian. W kolejnym już spotkaniu znakomicie zaprezentował się wspominany wcześniej Małgorzaciak. Rzucający słupskiego zespołu po przymusowej absencji w Krośnie – w dwóch kolejnych spotkaniach trafił łącznie 10 trzypunktowych rzutów, będąc tym samym najlepszym strzelcem zespołu. Kibiców Czarnych Panter cieszyć musi też fakt powrotu na boisko Wojciecha Jakubiaka, który zaleczył kontuzjowaną nogę i jest już w pełni gotowy do gry.

Siła Sokoła

Ogromną siłą Sokoła jest ich wyrównany skład. Pięciu zawodników ze składu drużyny średnio w każdym meczu rzuca powyżej 10 punktów, co jasno pokazuję jak bardzo zespołowo grają przeciwnicy Czarnych. Najwięcej bo 13,5 punktu na mecz na swoim koncie zapisuję Piotr Wieloch – kolejni w kolejce to Bartosz Ciechociński, Szymon Pawlak, Maciej Klima oraz Mariusz Konopatzki. Dla słupszczan to bardzo ważne spotkanie, do tej pory udane mecze przeplatają z tymi naprawdę przeciętnymi. Koszykarze Czarnych dość często tracą koncentrację i na własne życzenie pozwalają odskoczyć przeciwnikom lub roztrwaniają wcześniej zbudowaną przewagę. O ile takie błędy z drużynami ze środka tabeli podopieczni Mantasa Cesnauskisa potrafili szybko naprawiać i w końcowym rozliczeniu wygrywali, o tyle jakiekolwiek pomyłki z ekipą pokroju Sokoła będą nie do wybaczenia. Wygrana, doda też pewności siebie, ponieważ do tej pory pojedynki z rywalami typowanymi do walki o najwyższe miejsca w ligowej tabeli kończyły się przegranymi Czarnych (porażki z WKK oraz Miastem Szkła). Czy słupszczanie kolejny raz udowodnią, że hala Gryfia w tym sezonie jak najdłużej chcę nosić miano twierdzy nie do zdobycia? A może to koszykarze z odległego Łańcuta zrewanżują się za porażkę w boju o trzecie miejsce. Początek spotkania już dziś (sobota – 9.11.2019) o godzinie 18 w słupskiej hali Gryfia. W pozostałych spotkaniach: Górnik Wałbrzych – Miasto Szkła Krosno, Nysa Kłodzko – Kotwica Kołobrzeg, Basket Poznań – Księżak Łowicz, ZB Pruszków – WKK Wrocław, Polonia Leszno – Politechnika Opole.

Liga bez Kutna

Z pierwszoligowych rozgrywek wycofała się drużyna Polfarmexu Kutno. Tym samym sezon dokończy 14, a nie 15 drużyn. Dotychczasowe wyniki z udziałem tej drużyny zostaną anulowane i nie będą wpływały na kształt ligowej tabeli. Decyzja władz klubu podyktowana była fatalną kondycją finansową zespołu z Kutna.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza