Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca śmiertelnego wypadku koło Wołczy Wielkiej chce dla siebie roku więzienia w zawieszeniu

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
19-letni Dominik Ż., sprawca wypadku, w którym zginął 17-letni Tomasz Jędraszko z podmiasteckiej Kamnicy, uzgodnił z prokuratorem wymiar kary.

– To rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres trzech lat, dozór kuratora oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat – informuje Michał Krzemianowski, prokurator rejonowy w Miastku. Taki wniosek został już skierowany do sądu. I sąd go musi zaakceptować. Jeśli tego nie zrobi, odbędzie się proces.

Do wypadku doszło kilka miesięcy temu koło Wołczy Wielkiej. Tomasz Jędraszko wracał do domu razem z kolegami i bratem Krzysztofem J. Był pasażerem małego samochodu Renault Clio, którym kierował 19-letni Dominik Ż. Wszyscy wcześniej byli w Miastku, zatrzymali się jeszcze na trasie w sklepie w Wołczy Wielkiej.

Około godz. 21.45 Dominik Ż., traci panowanie nad pojazdem na prostym odcinku drogi i uderza bokiem od strony pasażera w drzewo. Policja w swoim komunikacie standardowo napisała, że kierowca „nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze”. W tym przypadku może to tylko oznaczać nadmierną prędkość.

Auto po uderzeniu w drzewo wylądowało na polu około dziesięć metrów dalej (to kolejny dowód na to, że prędkość nie była mała). Dominik Ż. był trzeźwy. Nie odniósł obrażeń. Kodeksowo za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Śmiertelny wypadek koło Miastka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza