Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stare piece kaflowe powoli znikną z Ustki

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Projekt podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej obejmie około 30 budynków z piecami opalanymi węglem i kilka przydomowych kotłowni. Jednak już na początku dotacja zmalała.
Projekt podłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej obejmie około 30 budynków z piecami opalanymi węglem i kilka przydomowych kotłowni. Jednak już na początku dotacja zmalała. Mariusz Surowiec
EMPEC dostał dofinansowanie na podłączenie do sieci miejskiej budynków ogrzewanych piecami kaflowymi. Będzie ekologicznie.

Ile pieców kaflowych jest w Ustce, nie wie nikt. Nawet kominiarz. Wystarczy jednak spojrzeć w zimowy poranek na dymiące kominy nad starą częścią miasta. - Kilkaset pieców jest jeszcze na pewno - szacuje Ireneusz Zagrodzki, prezes EMPECU. "Inwentaryzacja" trwa, bo trzeba będzie opracować wykaz konkretnych mieszkań. Jednak nie od razu we wszystkich wspólnotach mieszkaniowych i zasobach komunalnych pojawią się kaloryfery.

EMPEC dostał dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku w tegorocznej edycji konkursu "Czyste powietrze Pomorza". Najpierw 250 tysięcy złotych, przy wartości projektu 1 miliona złotych.
W piątek jednak okazało się, że mniej.

- Właśnie dostałem pismo, że w związku z dużym zainteresowaniem nastąpiło zmniejszenie dotacji do 63 procent. Otrzymaliśmy ponad 156 tysięcy złotych - mówi prezes Zagrodzki. - Jednak nie rezygnujemy. Do końca października umowa powinna zostać podpisana. Planowaliśmy, że zrealizujemy inwestycję, dzieląc wydatki na właścicieli domów, fundusz i nas. Jednak przy obciętych środkach musimy do września zweryfikować wykaz konkretnych adresów. Opracowanie zleciliśmy zewnętrznej firmie. Ostateczne adresy zostaną wskazane po rozmowach i uzgodnieniach z administratorami budynków. Myślę, że przyłączymy do sieci około trzydziestu budynków.

Edward Rokosz, prezes Usteckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego mówi, że rejony zostały wytypowane.
- Rozpisywaliśmy ankietę wśród mieszkańców, ale wszystko zależy od rozmów ze wspólnotami i wyników analizy budżetu komunalnego - mówi prezes. - A także od tego, gdzie sięgnie "nitka" EMPECU.

Za wcześnie w tej sytuacji mówić o kosztach przedsięwzięcia, które poniosą mieszkańcy. Dla niektórych może okazać się to sporym wydatkiem. Jednak i wygodą w przyszłości, bo z komórek znikną tony węgla, wiadrami wnoszone na wysokie piętra. Zniknie obawa przed zatruciem czadem i w mieszkaniu będzie czyściej.

To jednak też sprawa ekologii i przepisów unijnych. Samorządy stają do konkursów po dofinansowanie. Wygrywają te, których projekty przyniosą największą redukcję emisji substancji szkodliwych do atmosfery. Dofinansowanie zadania "Czyste powietrze Pomorza Ustka 2015" ma pokryć koszty podłączenia budynków do sieci, instalacji wewnętrznej i zakupu węzłów cieplnych.
Mistrz kominiarski Paweł Rojek nie boi się utraty rynku. - Dzisiaj kominy pieców węglowych nie są moją główną działalnością - zapewnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza