Starostwo chce zbudować mały Dom Dziecka w Lęborku

Najważniejsza zapowiadana zmiana ma dotyczyć Placówki Wielofunkcyjnej nr 2 zlokalizowanej przy ulicy Okrzei w Lęborku, w której teraz przebywa około 20 podopiecznych w wieku szkolnym.

W przyszłości dzieci z tej placówki mają zostać przeniesione do tzw. małego domu dziecka, który zbuduje starostwo. Takie zmiany to wyjście naprzeciw tworzonym przepisom, które mówią o tym, że maluchy, które nie mają rodziców albo są pozbawione opieki, one powinny mieszkać w grupach maksymalnie 14-15 osobowych. Chociaż takie nowe zasady nie weszły jeszcze w życie, starostwo już teraz chce się do nich dostosować.

- Mały Dom Dziecka będzie budowany na terenie ogrodów Domu Pomocy Społecznej nr 1 przy ulicy Stryjewskiego. W bieżącym roku zaplanowano w budżecie 100 000 zł na przygotowanie dokumentacji tej inwestycji - zapowiada Tomasz Sopyłło, asystent starosty lęborskiego. I podkreśla, że wbrew pogłoskom starostwo nie zamierza zamknąć Placówki Wielofunkcyjnej nr 2, z której dzieci trafią do nowego obiektu.

- Chcemy, aby dzieci były umieszczane w rodzinach zastępczych, tak więc dopiero w takiej sytuacji tego typu placówki po prostu nie będą potrzebne - zaznacza asystent starosty.

Przedstawiciele starostwa nie ukrywają jednak, że aktualnie dom dziecka przy ulicy Okrzei nie jest w całości wykorzystywany na potrzeby podopiecznych. Stąd pomysł na wynajem części pomieszczeń. W sumie wydzierżawione (okres dzierżawy ma wynosić 10 lat) ma zostać dziewięć pomieszczeń wraz z wyposażeniem znajdujących się na parterze obiektu, które przystosowane są, aby przebywały tam małe dzieci. Przetarg zaplanowano na czwartego maja.

- Pomieszczenia stoją wolne. Powiat szuka więc optymalnych rozwiązań, by środki publiczne były wydatkowane w sposób celowy i gospodarny, stąd pomysł dzierżawy - tłumaczą przedstawiciele starostwa.

Jak udało nam się ustalić, starostwo wciąż planuje zachęcać mieszkańców powiatu do tworzenia rodzin zastępczych.

Zachęta ma mieć charakter finansowy, a samorządowcy zamierzają wykorzystać nowe przepisy, które umożliwiają wprowadzenie dopłat dla takich rodzin z budżetu powiatu.

Plany polegają na wprowadzeniu dopłat w wysokości około 20 procent, a pomysłodawcy liczą na to, że taki argument trafi do osób rozważających założenie rodziny zastępczej.