Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary Rynek w Słupsku - od setek lat miejsce handlu i spotkań mieszkańców

Jarosław Stencel
Jarosław Stencel
Stary Rynek pod koniec XIX wieku był jednym wielkim domem mody. Jednym ze sklepów oferujących odzież paniom i panom był ten pod nr 14 prowadzonym przez Marię Mendel
Stary Rynek pod koniec XIX wieku był jednym wielkim domem mody. Jednym ze sklepów oferujących odzież paniom i panom był ten pod nr 14 prowadzonym przez Marię Mendel Archiwum Jarosława Stencla
Gdzie przed wojną można było się ubrać najbardziej szykownie? Tylko na Starym Rynku. Gdzie po wojnie można było rozwijać swoje talenty artystyczne? Również na Starym Rynku.

Stary Rynek to miejsce bardzo ciekawe. Kiedyś pełne sklepów, dziś jest z tym trochę gorzej. Od kilkudziesięciu lat pięknym akcentem tego miejsca są gołębie dokarmiane przez wielu słupszczan. W latach 1952-1991 plac nosił nazwę Armii Czerwonej, która doprowadziła do zniszczenia jego zabudowy. Ot, taki paradoks.

Słupskie ratusze

Handel na Starym Rynku odbywał się już w połowie XIII wieku wraz z powstaniem tutaj niemieckiej osady handlowej, o której pierwsze wzmianki były już w roku 1263. W 1276 roku na czele miasta stał sołtys Werciberg. Stary Rynek powstał na miejscu wzgórza. W późniejszym okresie na jego środku powstał miejski ratusz. Najstarszym wizualnym dowodem istnienia ratusza jest wizerunek panoramy miasta umieszczony na mapie Pomorza Zachodniego opracowanej w latach 1612 - 1618 przez Eilhardusa Lubinusa, kartografa z Rostocku. Była to budowla gotycka swym wyglądem przypominająca ratusze innych miast pomorskich (jak choćby te w Morągu, Chojnie, czy Malborku) z tego okresu. Wewnątrz budynku znajdowała się hala targowa, izba radnych, więzienie, archiwum, apteka, mieszkanie dla urzędnika. W 1797 roku ratusz rozebrano, a w następnym roku wybudowano nowy, który przetrwał do 1902 roku. Był to prosty, dwukondygnacyjny budynek przykryty dachem z naczółkami. Ozdobę stanowiła wieżyczka z zegarem przykryta barokowym hełmem. Nad wejściem, na osi fasady głównej znajdował się trójkątny fronton z owalną tarczą z herbem miasta. Części pochodzące z tego ratusza możemy podziwiać na wystawie w Muzeum Pomorza Środkowego. Być może przetrwałby dłużej, ale w pustym budynku (w 1901 roku nowy ratusz zbudowano przy obecnym Placu Zwycięstwa) ostatecznie nie zdecydowano się, aby znalazł się tam dom handlowy (stało się tak w wyniku protestów okolicznych właścicieli sklepów).

Rynek miejscem handlu

Na Starym Rynku krzyżowały się dwie drogi, w kierunku Koszalina i Ustki, która była słupskim oknem na świat. Poprzez Ustkę sprowadzano sól, śledzie, wino i żelazo. Od średniowiecza sprzedawano tutaj płody rolne, zwierzęta domowe, wyroby rzemieślnicze oraz tzw. artykuły kolonialne pochodzące z dalekich krajów. Zabudowania płonęły wielokrotnie. Jeden z pożarów miał miejsce 16 kwietnia 1477 roku. Wtedy z zabudowy ostał się jedynie ratusz i jedna kamienica. W kolejnym w 1718 roku spłonęło już wszystko. W 1868 roku, handlujący w kramach i budach mieli obowiązek wcześniej zgłosić wielkość i rozmiar miejsca, jakie chcieli zająć. W połowie XIX wieku większość kamienic zajmowali kupcy, którzy prowadzili sklepy mieszczące się na parterach kamienic. Rynek wyróżniał się na tle ulic w mieście pod względem firm zajmujących się handlem modą, materiałami i wełną. Można powiedzieć, ze w pewnym okresie Stary Rynek był swego rodzaju domem mody. W 1894 roku w większości z kamienic handlowano ubraniami i materiałami włókienniczymi. Działały tutaj także destylarnie i różne punkty usługowe oraz apteka.

Czasy powojenne

W marcu 1945 r. spłonęła prawie cała zabudowa placu. Z wojennej pożogi przetrwały zaledwie cztery budynki. Odbywały się tu targi. Jeszcze w 1948 roku na siedmiu posesjach gruz zalegał do wysokości dwóch metrów. W 1963 roku przy placu zbudowano najnowocześniejsze kino na Pomorzu, które przybrało nazwę “Milenium”. Podczas budowy kina dokonano tutaj wykopalisk archeologicznych i odkryto regularną zabudowę i konstrukcję domostw, ulic i urządzeń gospodarczych. Pod powierzchnią obecnego Starego Rynku biegły dwie ulice moszczone dranicami. Odkryto też trzy budynki o konstrukcji słupowej. Pierwszym (a także ostatnim) filmem w kinie Milenium wyświetlonym był “Zerwany most” Jerzego Passendorfera opowiadający o walkach Wojska Polskiego z bandami Ukraińskiej Powstańczej Armii grasującej w płd.-wsch. części powojennej Polski i mordującej tamtejszą ludność do 1947 roku. Kino Milenium zamknięto w grudniu 2010 roku. Później w tym miejscu znalazł się market jednej z zagranicznych sieci. Obecnie snuje się plany usunięcia z tego miejsca sklepu i powrotu do funkcji kulturalnej. Władze Słupska, którym zależy na rewitalizacji Starego Rynku rozważają przeniesienie tutaj orkiestry Sinfonia Baltica.

Fontanna i grzybek

Plac był kilkakrotnie przebudowany. Pod koniec lat 80, w miejscu, gdzie przed 1945 rokiem (od 1908) stał pomnik Gebharda Leberechta von Blüchera, wybudowano fontannę, a od strony sklepu muzycznego i salonu PLL Lot, plac zyskał zieleń w postaci drzew i krzewów. Od 2004 do 2009 roku tuż obok fontanny stał bar piwny Cool Pub Arena zwany potocznie “grzybkiem”.

Dom Kultury i Bank

Od 1953 roku w budynku (powierzchnia 1034 m2) przedwojennej Kreissparkasse znalazł się Powiatowy Dom Kultury. Pierwszym kierownikiem był Tadeusz Mekler. W PDK znalazły siedzibę: ośrodek metodyczno-instrukcyjny, biblioteka repertuarowa, klub plastyka, biblioteka powiatowa, lokalne radio tzw. radiowęzeł, Związek Teatrów Amatorskich, Liga Obrony Kraju, Towarzystwo Krzewienia Wiedzy Praktycznej, Ukraińskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne, Stowarzyszenie Ateistów i Wolnomyślicieli, Towarzystwo Krzewienia Wiedzy Powszechnej, pracownia kroju i szycia i Korespondencyjne Liceum Ogólnokształcące. Działały tutaj również sekcja teatralna, taneczna, muzyczna, plastyczna i klub szaradzistów. W październiku 1968 roku Powiatowy Dom Kultury został przeniesiony do Starego Teatru przy ul. Jaracza 31. Tymczasem do budynku po latach powróciła instytucja finansowa. Aż do kwietnia 1971 roku trwał tutaj remont (wciąż jednak pozostały ślady po dawnym zegarze w wieży) i znalazł się tu oddział Narodowego Banku Polskiego. który funkcjonował do 2003 roku. Dziś w tym budynku swoją siedzibę ma Sąd Okręgowy.

Apteka

Ciekawym zabytkiem jest kamienica nr 5. Wybudowano ją w połowie XVIII wieku na fundamentach ś redniowiecznej kamienicy, którą pochłonął wcześniej wspomniany pożar. Od samego początku znajduje się tu apteka. Nad wejściem znajdował się złoty orzeł. Budynek przetrwał pożar wraz z dwoma obok, tylko dlatego, że podczas pożaru, który wywołali żołnierze Armii Czerwonej, został on oblewany wodą dostarczaną w wiadrach wprost ze Słupi. obok apteki przez wiele lat znajdował się Klub Międzynarodowej Prasy i Książki oraz (do dziś) księgarnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza