Statuetki za serce

Nagrodzeni

Nagrodzeni

Statuetki Aniołów Dobroci za pomoc Caritasowi parafii św. Marka Ewangelisty w Ustce otrzymali:
- Maciej Fedorowicz - prezes firrmy obuwniczej Gino Rossi
- Jan Olech - burmistrz Ustki
- Anna Sobczuk-Jodłowska - wójt gminy Ustka
- kmdr Ryszard Filiński - komendant usteckiego Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej
- Dariusz Palimonka - właściciel firmy budowlanej
- Marian Borkowski - autor parafialnej strony internetowej.

Ani wyróżnieni, ani parafialna Caritas nie chcą zdradzić jakimi sumami pieniędzy oraz darami wspomogli biednych.

- Chciałem w ten sposób odwdzięczyć się ludziom, którzy od lat pomagają parafialnemu Caritasowi. Dają pieniądze, ubrania, buty lub świadczą bezpłatnie różne usługi - mówi ks. komandor Zygmunt Kaźmierak, proboszcz wojskowej parafii św. Marka Ewangelisty w Ustce. - Statuetki przyznaliśmy na gali, żeby pokazać, że nasz parafialny Caritas jest poważną instytucją i potrafi zorganizować coś ciekawego.

Pomysł takiego nagradzania darczyńców ks. Kaźmierak wymyślił pół roku temu. Od tego czasu udało mu się namówić jednego z gorzowskich artystów rzeźbiarzy do przygotowania porcelanowych statuetek przedstawiających anioła. Ich wzór jest oryginalny i został zastrzeżony przed bezprawnym powielaniem.

Galę wręczenia nagród zorganizowano w kościele. Uświetnił ją koncert kolęd. Potem gości zaproszono na uroczystą kolację. Sześciu wyróżnionych otrzymało statuetki z rąk księdza biskupa polowego Wojska Polskiego generała dywizji Tadeusza Płoskiego. Nagrody były dla wyróżnionych wielkim zaskoczeniem. - W swoim życiu dostałem już wiele nagród, ale dotychczas były to wyróżnienia biznesowe, a nigdy za pomaganie innym - mówi Maciej Fedorowicz, prezes firmy Gino Rossi- jeden z laureatów. - Myślę, że taka nagroda spowoduje, że wielu darczyńców dalej będzie chciało pomagać. Być może zobliguje też do pomocy tych, którzy dotąd nie pomagali.

Pomysł z parafialnymi nagrodami dobrze oceniają specjaliści od public relations.
- Takie nagrody i gale to sposób stosowany przez profesjonalne firmy do zacieśnia więzi z ważnymi klientami - zauważa Magdalena Sidorowicz, z agencji Events Public.
Nowoczesnemu sposobowi przyciągania darczyńców do Caritasu nie są przeciwne także władze kościelne. - Jeżeli służy to promowanie pomagania biednym ludziom to tylko takiemu pomysłowi przyklasnąć - mówi ks. Krzysztof Zadarko z kurii koszalińsko-kołobrzeskiej.