Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

STK Czarni Słupsk grają w odległym Łańcucie

Michał Piątkowski
Słupszczanie po dwóch ligowych porażkach z rzędu, zawalczą o dwa punkty w meczu z Sokołem.

STK Czarnych dopadała lekka zadyszka - o ile porażkę w Bydgoszczy można było wliczyć w bilans i łatwiej było ją słupskim kibicom przyjąć do wiadomości, o tyle środową przegraną z WKK można nazwać lekką niespodzianką. Swój ostatni mecz przegrali też zawodnicy gospodarzy, którzy w Prudniki okazali się słabsi od tamtejszej Pogoni. W pierwszym meczu Czarnych z Sokołem lepsi okazali się gracze z Łańcuta, którzy pokonali Czarne Pantery 94:86. Tym razem to także przeciwnicy Czarnych będą faworytem.

Lekka zadyszka
Swoje pierwsze problemy w roli szkoleniowca zaczyna mieć Mantas Cesnauskis. Trener Czarnych po serii siedmiu zwycięstw, musi wypłynąć na zespół, aby po porażkach jego morale nie opadały. W ostatnim spotkaniu z WKK wszystko układało się naprawdę dobrze. Czarni grali szybką koszykówkę, nieźle bronili i już w trzeciej kwarcie mieli kilkanaście punktów przewagi. Coś jednak zacięło się w ostatniej kwarcie, którą wygrali gracze z Wrocławia i po nerwowej końcówce zwyciężyli w całym spotkaniu 73:71. W barwach Czarnych najlepiej zaprezentowali się Adrian Kordalski oraz Patryk Pełka, którzy zdobywali kolejno 18 i 15 punktów.

Solidni jak co roku
Gracze Sokoła przyzwyczaili już swoich kibiców, że bardzo solidnie prezentują się w pierwszoligowych rozgrywkach. Nie inaczej, jest i w tym sezonie. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego cały czas stabilnie punktują i zajmują wysokie trzecie miejsce. Liderem Sokoła jest rzucający Filip Małgorzaciak, który w każdym rozegranym spotkaniu zdobywa średnio ponad 18,5 punktów, do których dokłada prawie 5 zbiórek. Szczególnie mocni gracze Sokoła są na własnym parkiecie, na którym wygrali do tej pory 8 z rozegranych 11 spotkań.
Sam mecz jest szczególnie ważny dla układu pierwszoligowej tabeli. W przypadku zwycięstwa i dobrego ułożenia wyników w innych spotkaniach gospodarze mogą przegonić bydgoską Astorię i awansować na pozycję wicelidera. Czarni natomiast w przypadku porażki muszą liczyć się z możliwością spadku poza pierwszą ósemkę, do której o powrót tak długo walczyli. Początek spotkania już w sobotę (16 lutego) o godzinie 17 30 w Łańcucie w hali przy ulicy Armii Krajowej 57.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza