Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

STK Czarni Słupsk zagrają z Polonią Leszno

Michał Piątkowski
Fot. Łukasz Capar
Po dość łatwym zwycięstwie ze Zniczem Pruszków, słupszczan czeka kolejne ligowe starcie. Tym razem o dwa ligowe punkty w Gryfii powalczą zawodnicy z Leszna.

Hala Gryfia to jedyna niezdobyta przez drużyny przyjezdne hala w całych pierwszoligowych rozgrywkach, a słupscy fani na pewno liczą na to, że nie zmieni się to do końca sezonu. O ile do końca rozgrywek jeszcze naprawdę daleko, o tyle nadzieje kibiców, dzięki grze koszykarzy na pewno nie są bezpodstawne. Podopieczni Mantasa Cesnauskisa wygrali komplet sześciu domowych spotkań, a z meczu na mecz ich gra wygląda lepiej. Do Słupska przyjeżdża drużyna, która od początku sezonu przeszła niemałe perturbacje. Z zespołem Polonii, pożegnał się nie tylko pierwszy trener, ale też dwóch zawodników, którzy przed sezonem przez wielu typowani byli na gwiazdy tego zespołu – Filip Dylewicz oraz Robert Skibniewski. Dodatkowego smaczku spotkaniu z pewnością doda fakt, iż obecnym trenerem lesznian jest Radosław Hyży, który w poprzednim sezonie jako opiekun Śląska Wrocław toczył zażarty pojedynek z Czarnymi w półfinale pierwszoligowych rozgrywek.

Najważniejsza koncentracja.

Jeśli chodzi o słupski zespół to naprawdę ciężko dopatrzeć się jakiś minusów. Słupszczanie świetnie dzielą się piłką, notują mnóstwo asysty, a niemal w każdym meczu wygrywają z rywalami walkę na tablicach. Problemem natomiast często jest koncentracja, co np. w ostatnim spotkaniu pozwoliło gościom z Pruszkowa, zaskoczyć Czarne Pantery i wyraźnie wygrać pierwszą kwartę. Na takie błędy nie będzie miejsca w meczu z Polonią, która jako doświadczony przecież zespół - jeśli na początku odskoczy, może utrzymać prowadzenie przez całe spotkanie. Cały czas w wybornej formie jest Adrian Kordalski. Słupski rozgrywający gra jak natchniony i nikogo już praktycznie nie dziwą jego statystyki rodem z ligi NBA. W ostatnim ligowym meczu motor napędowy Czarnych nie tylko zdobył najwięcej punktów w drużynie (20), ale też aż dziesięciokrotnie otwierał drogę do kosza swoim kolegom, popisując się efektownymi asystami. Bardzo prawdopodobne jest także, że do grania po przerwie spowodowanej kontuzją powróci Marcin Dutkiewicz.
Zespół po rewolucjach.

Przed rozpoczęciem sezonu drużyna z Leszna typowana była jako główny kandydat do walki o awans. Transfery Dylewicza, Pabiana czy Skibniewskiego musiały robić wrażenie. Zespół jednak fatalnie rozpoczął rozgrywki, pożegnano się z Dylewiczem i Skibniewskim, a stery nad zespołem przejął Radosław Hyży. Obecnie Polonia z bilansem 5 zwycięstw i 6 porażek zajmuję siódme miejsce w ligowej tabeli, co na pewno jest poniżej ambicji zespołu z Leszna. Liderem Polonii jest znakomicie znany kibicom koszykówki Kamil Chanas, który przez wiele lat występował w ekstraklasie. Rzucający nie tylko zdobywa najwięcej punktów w zespole (średnio 14.9 na mecz), ale dzięki swojemu doświadczeniu ma również największy wpływ na funkcjonowanie drużyny. Do Słupska wróci też były gracz Czarnych Hubert Pabian, który jako drugi strzelec zespołu jest bardzo ważnym ogniwem lesznian.

Początek spotkania już w sobotę (7.12.2019) o godzinie 18 w słupskiej hali Gryfia. Klub z okazji mikołajek dla najmłodszych przygotował masę atrakcji. Pierwsze 100 dzieci w wieku 7-14 lat, które pojawią się na hali, za okazaniem legitymacji szkolnej, wejdą na mecz zupełnie za darmo. Na meczu do kupienia będą także nowe gadżety wypuszczone przez klub.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza