Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stok dla narciarzy w Gdańsku? Na Oruni albo w Brętowie. Ile miałaby kosztować budowa stoku narciarskiego? [sonda]

Maciej Pietrzak
Lucyna Nenow
Te dwie lokalizacje po kilku miesiącach analiz miejskim radnym zarekomendowała Gdańska Agencja Rozwoju Gospodarczego. Szacowany koszt takiej inwestycji to 25-37 mln zł. Najwcześniej z obiektu narciarze mogli by skorzystać za 6-7 lat.

O wyznaczenie miejsca pod ewentualny całoroczny stok dla amatorów „białego szaleństwa” w marcu ubiegłego roku prezydenta Gdańska w ponadpartyjnej interpelacji poprosili radni z Komisji Sportu - Mirosław Zdanowicz z PO i Łukasz Hamadyk z PiS.

- Gdyby Gdańsk zyskał taki obiekt, mieszkańcy, a tym samym ich pieniądze nie zostawałyby w Przywidzu, Wieżycy, Sopocie, itd. Tak dzieje się w sezonie zimowym. Dzięki zastosowaniu sztucznej nawierzchni - igelitu, tor byłby udostępniany cały rok. Do tego gastronomia, miejsca pracy, wielka promocja miasta - pisali w interpelacji radni.

Zobacz też: Na Wieżycy wystartował sezon narciarski! Stok pokrywa gruba warstwa śniegu

Zadania znalezienia miejsca na stok podjęła się GARG, która z pięciu analizowanych lokalizacji do dalszych działań wytypowała dwie - w rejonie ul. Starogardzkiej na Oruni oraz u zbiegu ul. Potokowej i Słowackiego w Brętowie. W „przedbiegach” ze względu m.in. na bliskości zabudowy mieszkaniowej, odpadły opcje w Jarze Wilanowskim, przy ul. Michałowskiego (dzielnica VII Dwór) oraz na Górze Szubienicznej przy ul. Sobieskiego we Wrzeszczu.

Wariant na ul. Starogar-dzkiej zakłada, że stok byłby długi (430 metrów), ale bardzo łagodny (nachylenie 3,72 stopnia). Trasa w Brętowie byłaby dużo krótsza (150 m), ale bardziej stroma (nachylenie 10,58 stopnia).

Wcześniej pisaliśmy: Całoroczny stok narciarski powstanie w Gdańsku? Radni wnioskują o wyznaczenie gruntu

- Osobiście jestem za tym , by stok powstał na Oruni, byłby dużym impulsem dla dalszego rozwoju tej dzielnicy. Łatwiej też byłoby starać się o realizację planowanego w tym miejscu Narodowego Centrum Sportów Motorowych - mówi radny Łukasz Hamadyk.

Czy stok w Gdańsku znalazłby tylu amatorów, by być rentownym? Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że umiejętność jazdy na nartach i snowboardzie deklaruje 16 proc. społeczeństwa. Obserwowana jest jednak tendencja wzrostowa wśród dzieci i młodzieży. W kraju funkcjonują trzy całoroczne stoki o długości od 150 do 45o m - w Warszawie, Poznaniu i Bytomiu. Ten w stolicy utrzymywany jest przez miasto, które na ten cel co roku wydaje ok. miliona złotych. Pozostałymi dwoma zarządzają prywatne firmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Stok dla narciarzy w Gdańsku? Na Oruni albo w Brętowie. Ile miałaby kosztować budowa stoku narciarskiego? [sonda] - Dziennik Bałtycki

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza