"Stop LGBT". Fundacja Kai Godek po raz kolejny składa do Sejmu projekt ustawy. Przy podpisach pomogły kościoły
Jednym z kluczowych punktów jest zakaz parad równości. Niezgodne z prawem miałyby być wszelkie manifestacje, które dotyczą:
1. kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny;
2. propagowania rozszerzenia instytucji małżeństwa na osoby tej samej płci;
3. propagowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób;
4. propagowania traktowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób w sposób uprzywilejowany;
5. propagowania rozwiązań prawnych mających na celu uprzywilejowanie związków osób tej samej płci;
6. propagowania możliwości przysposabiania dzieci przez osoby tej samej płci;
7. propagowania orientacji seksualnych innych niż heteroseksualizm;
8. propagowania płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych;
9. propagowania aktywności seksualnych dzieci i młodzieży przed ukończeniem 18. roku życia.
Propagowanie określono w ustawie jako „wszelkie formy upowszechniania, rozpowszechniania, agitowania, lobbowania, twierdzenia, oczekiwania, żądania, zalecania, rekomendowania lub promowania”.