Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska zrobi porządek na parkingach na Zatorzu

Redakcja
Przy rondzie u zbiegu al. 3 Maja i ul. Sobieskiego wyznaczono parking na kilkanaście samochodów. Często przez wiele tygodni większość z nich jest zajęta przez auta przeznaczone do sprzedaży
Przy rondzie u zbiegu al. 3 Maja i ul. Sobieskiego wyznaczono parking na kilkanaście samochodów. Często przez wiele tygodni większość z nich jest zajęta przez auta przeznaczone do sprzedaży Krzysztof Piotrkowski
Mieszkańcy Zatorza skarżą się, że nie mają gdzie zostawić samochodów, a miejsca parkingowe zajmują auta na sprzedaż

Pan Jarosław mieszka w jednym z wieżowców na Zatorzu. Jak wielu sąsiadów ma samochód. Ma też problem z jego zaparkowaniem.

- Bardzo często kończę pracę dopiero przed godziną 20. Gdy wracam do domu, wszystkie miejsca parkingowe w okolicy są zajęte. Zdarza się, że kilkanaście minut jeżdżę po całym Zatorzu w poszukiwaniu skrawka wolnego chodnika. Parkuję auto nawet kilka ulic od domu - mówi czytelnik.

Twierdzi, że ma pomysł na to, jak zwiększyć liczbę miejsc dla aut mieszkańców okolicy.

- Na wielu parkingach samochody stoją tygodniami. To auta przeznaczone do sprzedaży - mówi pan Jarosław. - Nie jeżdżą nimi mieszkańcy Zatorza, oni sprowadzili je na handel. A przecież parking to nie komis. Gdyby straż miejska albo administracja skontrolowały osiedlowe parkingi i nakazały usunięcie aut przeznaczonych do sprzedaży, inni mieszkańcy mieliby przynajmniej nieco mniej problemów ze znalezieniem miejsca dla swojego auta. Nie chodzi mi o to, że na parkingach nie mogą stać żadne samochody, których właściciele chcą się pozbyć, bo już nie chcą nimi jeździć. Mam na myśli tylko te auta, które zostały sprowadzone z zagranicy wyłącznie po to, by zostać tu sprzedane.

Straż miejska informuje, że nie wszędzie może interweniować w sprawie zaparkowanych samochodów przeznaczonych do sprzedaży. Są jednak i takie miejsca, gdzie jest szansa pozbyć się takich aut.

- Jeśli parking jest ogólnodostępny i nie ma żadnych obostrzeń co do rodzaju pojazdów i czasu parkowania, mogą na nich stać wszystkie pojazdy, również te na sprzedaż. Ale są też miejsca, gdzie parkowanie jest ograniczone. I te miejsca będziemy obserwować - zapowiada Paweł Dyjas, komendant Straży Miejskiej w Słupsku.

- Mieszkańcy Zatorza bardzo często skarżą się, że samochody do sprzedaży stoją na parkingu u zbiegu alei 3 Maja i ulicy Sobieskiego. Tymczasem tam jest ograniczenie czasowe postoju do godziny. Natomiast maksymalnie na pół godziny można zostawić samochód na parkingu obok banku przy ulicy Banacha. Takie ograniczenia wprowadzono po to, by była rotacja i jak najwięcej osób mogło skorzystać z parkingów.

Ci kierowcy, którzy na takich miejscach zostawiają samochody na czas dłuższy niż dozwolony, muszą liczyć się z mandatem w wysokości 100 zł i jednym punktem karnym.

ZOBACZ TAKŻE: Robert Biedroń o straży miejskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza