Pościg i strzelanina w centrum Lęborka
Funkcjonariusze CBŚ złapali dwie osoby przewożące dużą porcję narkotyków. Po chwili funkcjonariusze próbowali zatrzymać inny samochód. Ten jednak się nie zatrzymał i staranował dwóch policjantów i został zatrzymany dopiero po oddaniu strzałów. Jego kierowca ma w szyi policyjną kulę.
Do zdarzenia doszło około godziny 2.40 na trasie nr 6 w pobliżu Mostów. Tam policjanci zatrzymali samochód marki Mercedes.
- Mogę potwierdzić, że w środku znaleziono dwie duże paczki z czymś, co prawdopodobnie jest marihuaną. Pewność będziemy mieli dopiero po otrzymaniu wyników badań - informuje Marek Buchwald, zastępca prokuratora okręgowego w Słupsku.
Kilka minut po zatrzymaniu funkcjonariusze CBŚ próbowali zatrzymać inny samochód marki Mercedes, który jechał tą trasą. Prowadzący pojazd mężczyzna nie chciał jednak się zatrzymać do kontroli, staranował dwóch funkcjonariuszy, jednego z nich ciągnął przez jakiś czas po ziemi.
- Zdecydowano o przestrzeleniu opon. Kierowca został zatrzymany w okolicach Lęborka. Został też ranny - informuje prokurator Buchwald.
- Ten mercedes wyglądał okropnie. Był dosłownie poszatkowany kulami - powiedziała nam osoba, która była świadkiem zdarzenia i chciała zostać anonimowa.
Zdjęcia z akcji na www.info4.pl
Jak udało nam się ustalić kierowca samochodu, którego ścigali policjanci został postrzelony w szyję.
Rany potrąconych przez auto funkcjonariuszy CBŚ nie były natomiast groźne.
Taką wersję udało nam się potwierdzić w lęborskim szpitalu.Przemysław Krefft, naczelny lekarz szpitala potwierdził, że w nocy trafił tam funkcjonariusz potrącony przez samochód i osoba z postrzałem. Obie osoby opuściły już lęborską placówkę.
- Kula utkwiła w szyi postrzelonego kierowcy. Rannego mężczyznę przekazaliśmy do szpitala w Słupsku, który ma większe możliwości poradzenia sobie z tak poważną i delikatną sytuacją - mówi Krefft.
Trzy osoby zatrzymane w trakcie nocnej akcji były dzisiaj przesłuchiwane. Jeden z mieszkańców Lęborka, który widział sytuację zasugerował nam, że dwa samochody mogły być używane przez tą samą grupę przestępców. Jeden z nich mógł być tzw "czujką".
- Na tym etapie śledztwa nie zamierzamy łączyć obu przypadków zatrzymania samochodów - komentuje prokurator Buchwald.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?