Plan był taki, aby zacząć przy dawnym młynie, a skończyć na wysokości działek, na których stała Fabryka Rękawiczek i Odzieży Skórzanej. Odpadów przy dawnym młynie i moście było jednak tak dużo, że kilka godzin spędzono w jednym miejscu. Zebrano kilkadziesiąt worków śmieci. To przede wszystkim butelki, ale też np. opony.
Jako ciekawostkę podajmy, że z wody wyciągnięto nienaruszone trzy butelki wina. Były też ...szczypce raków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?