Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces majówki zależy od pogody. To będzie długi i ciepły weekend

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Takie tłumy spragnionych słońca pojawiły się w ubiegłym roku na plaży w Sarbinowie
Takie tłumy spragnionych słońca pojawiły się w ubiegłym roku na plaży w Sarbinowie Radosław Brzostek
Na razie prognozy pogody na koniec kwietnia i początek mają są bardzo obiecujące. Po chłodnych dwóch tygodniach ma wreszcie wrócić wiosna. Ożywienie na wybrzeżu związane z kilkoma dniami wolnymi widać gołym okiem.

- Majówka zawsze była nieformalnym początkiem sezonu - mówią właściciele obiektów z branż związanych z turystyką. - Funkcjonuje nawet przesąd, że jak wypadnie majówka, taki będzie cały wakacyjny sezon.

Nic dziwnego, że co roku do majówki przygotowywano się solidnie. Właściciele sezonowych punktów noclegowych czy gastronomicznych już na początku kwietnia ostro zabrali się za porządki. Pokoje noclegowe są sprzątane, a ogródki gastronomiczne wyrastają, przy do tej pory pozamykanych lokalach, jak grzyby po deszczu.

- Majówka zapowiada się rewelacyjnie - mówi Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus. - Już w sobotę 27 kwietnia pożegnamy chłody.

Wybrzeże czeka na turystów

- W tym roku, w związku z wolnym przypadającym na środę 1 maja i na piątek 3 maja, strategie związane z przyjazdem nad morze są dwie - mówi Helena Popławka ze świnoujskiego biura wynajmu apartamentów. - Pierwsza zakłada przyjazd we wtorek, 30 kwietnia wieczorem i wyjazd w niedzielę 5 maja, a drugi to pobyt aż dziewięciodniowy, czyli od wieczora 26 kwietnia do niedzieli 5 maja.

Dodaje jednak, że sporo jest rezerwacji apartamentów od czwartku do niedzieli (2 maja-5 maja).

- To jest związane z wydatkami - tłumaczy i podkreśla, że już parę lat temu branża turystyczna zauważyła zmianę trendu wypoczynkowego.

- Teraz średnia długość rezerwacji to trzy doby - mówi Agnieszka Rzeszutek z Nocowanie.pl. - To i tak o jeden dzień dłużej niż rok temu.

W tym roku średnia wartość rezerwacji to 1256 złotych, czyli o ponad 300 złotych więcej niż w minionym roku. Ale nocowanie w apartamentach wychodzi zdecydowanie taniej. W Świnoujściu za wynajem pokoju dwuosobowego na jedną noc trzeba zapłacić 275-350 zł. Z kolei w hotelu trzygwiazdkowym taki wypoczynek to koszt 550-750 zł za noc.

Biorąc pod uwagę koszt na osobę, dużo korzystniejszym rozwiązaniem będzie podróżowanie w grupie lub z rodziną. Wynajęcie czteroosobowego apartamentu na wyspie Uznam w majówkę kosztuje zaledwie 425 zł za noc. Z kolei w trzygwiazdkowym hotelu za pokój rodzinny zapłacimy 800 zł.

- Oczywiście rezerwacje ruszyły po zapowiedziach świetnej pogody na majówkę - mówi Monika Kowalska, dyrektor hotelu Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje. - Jednak na razie więcej mamy zamówionych pokoi na weekend w czerwcu. Ale jeszcze trochę za wcześnie wyrokować. Prognozy mówią, że nad morzem ma być ciepło. U nas wszystko zależy od pogody.

- Będzie pięknie - śmieje się Mariusz Ławro, prezes Regionalnego Stowarzyszenia Turystyczno-Uzdrowiskowego w Kołobrzegu. - Tak naprawdę, jeśli pogoda dopisze, a wiele wskazuje na to, że będzie rzeczywiście ładnie, to i turyści dopiszą. Widać to już zresztą po rezerwacjach pokoi. Naprawdę bardzo dużo jest już zarezerwowanych, a i telefonów też jest mnóstwo. To cieszy, że już nie pandemia, nie wojna, ale tylko pogoda warunkuje to, czy będzie nad Bałtykiem tłumnie i gwarno, czy nie.

Według szefa RST-U już w Wielkanoc widać było, że Polacy zatęsknili za Bałtykiem.

- Majówka natomiast - twierdzi Ławro - to początek sezonu, którego oczywiście szczyt nastąpi w lipcu i w sierpniu.

W Mielnie już większość lokali ma być otwarta na długi majowy weekend. Podobnie w Ustroniu Morskim, Darłowie. I sporo z tych lokali będzie już działało aż do końca września. Bo wtedy następuje finał nadmorskiego sezonu.

Popularny lokal Harem w Mielnie 26 kwietnia rozpoczyna majówkę, która potrwa aż do kolejnej niedzieli, czyli do 5 maja. W maju będą otwarci w każdy weekend, a od 1 czerwca już codziennie. Tu można zatańczyć, zjeść, wypić, pograć.

Otwarta będzie też najpopularniejsza w regionie lodziarnia Żmuda-Trzebiatowskich, działająca w Unieściu, familijnej części Mielna, oraz przy głównym wejściu na plażę obok pomnika morsa w Mielnie.

- Codziennie sprawdzam prognozy pogody - mówi nam Andrzej Żmuda-Trzebiatowski, szef lodziarni. - Nie powinno padać, będzie słońce. A to ważne. Pensjonaty i hotele w Mielnie już się zapełniają, więc liczę na spory ruch. Otwieramy 27 kwietnia i działamy aż do końca września. Zapraszam.

Prognozy pogody są łaskawe.

- Już w sobotę 27 kwietnia pożegnamy chłody - zapowiada Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus.

Tłumaczy, że to na skutek zwrotu o 180 stopni cyrkulacji powietrza, bo właśnie od najbliższej soboty napływać będzie do nas cieple powietrze z Południa.

- Najpierw temperatura wzrośnie do 18-19 stopni Celsjusza - mówi Ścibor. - Ale już od niedzieli ma być powyżej 20 st. C, a nawet do 24 st. C. Nad morzem też zrobi się o wiele cieplej, ale uwaga, po południu o tej porze roku na wybrzeżu może nas dopaść zimna bałtycka bryza, a wtedy temperatura spada nawet do 8 st. C.

Synoptyk radzi więc, aby na wszelki wypadek w bagażu mieć przygotowaną kurtkę i czapkę zimową, bo w każdej chwili mogą one się przydać.

- Te różnice temperatur biorą się z nienagrzanego jeszcze Bałtyku, który teraz ma zaledwie 8 st. C - tłumaczy. Pociesza jednak, że raczej nie grożą nam - ani nad morzem, ani w głębi regionu - noce z niską temperaturą, poniżej 10 st. C.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński