Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces młodych zapaśników z Miastka

fen
Filip Petrończak na najwyższym stopniu podium razem z trenerem Kazimierzem Wanke.
Filip Petrończak na najwyższym stopniu podium razem z trenerem Kazimierzem Wanke. Ze zbioru ZKS Miastko
Cztery medale wywalczyli miasteccy młodzicy w mistrzostwach Polski. Złoto zdobył Filip Petrończak. Brąz przypadł Arturowi Szczęsnemu, Piotrowi Zabłockiemu i Pawłowi Zabłockiemu.

To największy sukces Zapaśniczego Klubu Sportowego Miastko. Gratulujemy!
W Raciborzu zakończyły się II Mistrzostwa Polski Młodzików (do lat 14) w Zapasach w Stylu Klasycznym. Startowało 228 zawodników z 47 klubów z całej Polski. Zapaśniczy Klub Sportowy Miastko reprezentowało 7 podopiecznych Kazimierza Wanke.
Z miasteckiej ekipy najlepiej powalczył Filip Petrończak, który stoczył pięć zwycięskich walk i zdobył złoty medal w kategorii wagowej do 42 kg.

Filip miał bardzo trudną walkę o wejście do finału. Zawodnik Dominik Dudziński z Olimpijczyka Radom był wymagającym przeciwnikiem. Dopiero w końcówce drugiej rundy miasteckiemu zawodnikowi udało się uzyskać przewagę punktową. Finał był dramatyczny. Przeciwnikiem Petrończaka był Michał Biskupski (Cement Gryf Chełm). Filip obrał taką taktykę, że będzie atakował, aby być zawodnikiem aktywniejszym, co dało pozytywny skutek.

Po dwóch upomnieniach zawodnika z Chełma, podopieczny Kazimierza Wanke, wybrał walkę w parterze, wykonując wózek. Następnie, gdy zmęczenie dało znać o sobie, Filip także powędrował do parteru. Atak zawodnika z Chełma byłby skuteczny, gdyby nie było uchwycenia nogi i faulowania. Przeciwnik otrzymał za to 2 punkty. Wynik 2:2 utrzymywał się bardzo długo i dałby zwycięstwo zawodnikowi z Chełma w przypadku remisu, bo ostatni uzyskał 2 punkty. Wielka determinacja i wola zwycięstwa Filipa pozwoliła na 15 sekund przed zakończeniem walki na wykonanie rzutu przez biodro za 3 punkty. Przy stanie 5:2 zabrzmiał gong i zakończyła się walka. Złoty medal jest
największym osiągnięciem Petrończaka.

Brązowy medal z 2012 roku obronił Artur Szczęsny, który w wadze do 35 kg przegrał tylko jedną walkę z Bartłomiejem Kuczmarskim (Agros Żary), późniejszym mistrzem Polski. Była to czwarta walka o wejście do finału. W pojedynku o brąz Artur pokonał zawodnika Kamila Czarneckiego (Unia Racibórz) przez przewagę techniczną.

Bracia Zabłoccy (bliźniacy) wywalczyli brązowe medale w swoich kategoriach wagowych. Piotr w walce o brąz w wadze do 59 kg szybko rozprawił się z zawodnikiem Unii Racibórz Gracjanem Głogiewiczem, kładąc go na łopatki. Paweł walczył o brązowy medal w wadze do 66 kg. Dwa razy rzucił przeciwnika Franciszka Borejkę (Legia Warszawa) za 3 punkty i szybko zakończył walkę na swoją korzyść.
Miejsca pozostałych zawodników z Miastka: 14. Jacek Kazimierczak (38 kg) i Patryk Fiedorowicz (53 kg), 22. Michał Kapiszka (59 kg).

W klasyfikacji klubowej ZKS Miastko zajął trzecie miejsce za Unią Racibórz i Olimpijczykiem Radom.

- Mistrzostwa dały obraz wyszkolenia w tej grupie wiekowej w Polsce. Poziom tych zawodów oceniam bardzo wysoko. Cieszy mnie, że moi młodzi zapaśnicy klasycy potrafią wygrywać i zdobywać medale. Jest to wspaniała promocja Miastka - ocenił Kazimierz Wanke, trener Zapaśniczego Klubu Sportowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza