Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukcesy młodych koszykarzy z Czarnych Giełda Samochodowa Słupsk

Rafał Szymański
Czarni Giełda Samochodowa Słupsk.
Czarni Giełda Samochodowa Słupsk. Krzysztof Tomasik
Rocznik 1991/92 to pierwsze pokolenie w historii Energi Czarnych, które zdobywa medale w każdej grupie wiekowej w mistrzostwach Polski.

Najpierw był medal mistrzostw Polski młodzików w 2005 roku w hali Gryfia. Wtedy nawet impreza nie nazywała się mistrzostwami Polski, był to puchar kraju. Potem ten skład wygrał mistrzostwo Polski kadetów. Wtedy wszyscy ufarbowali włosy na czerwono, także trener Robert Kozłowicz.

Teraz zdobyli brąz mistrzostw Polski juniorów w Krakowie. Ich szkoleniowcem jest Robert Jakubiak. Jak szkoleniowiec mógłby scharakteryzować tę drużynę, najmłodszą w gronie wrocławskich finalistów.

- Chociaż mieliśmy krótką ławkę, ten zespół miał doskonały team spirit. Tym nadrabialiśmy w wielu meczach.

Czy już teraz można przewidywać, że któryś z tych zawodników będzie wzmacniał skład zespołu seniorów?

- Wszyscy mają szansę bić się o jak najwyższe miejsce. Bardzo ciężko będzie przebić się tym młodym zawodnikom na poziom ekstraklasy. Tam nie zawsze decydują względy sportowe.

Już dwóch zawodników ze słupskiego składu otrzymało propozycję testów na campie w Asseco Prokomie Sopot. To Magnuszewski i Sobczyński. Jednak zrezygnowali.

Charakterystyka poszczególnych graczy

- Rober Magnuszewski, podstawowy gracz z rocznika 1991. Jeden z dwóch z tego rocznika. Reprezentant Polski. Opiera się na nim gra podkoszowa.
- Robert Sobczyński, rocznik 1991. Podstawowy rozgrywający, mózg drużyny. Sercem i zaangażowaniem niweluje niski wzrost.
- Wojtek Osiński, rocznik 1992. Zawodnik na pozycji trzy. Bardzo perspektywiczny.
- Sebastian Ścigała, 1992. Podkoszowy, który był jedyną opcją na wysokich graczy rywali.
- Konrad Rzeczkowski. Cichy zabójca. Gracz niepozorny, którego się nie widzi. a który w najważniejszych momentach potrafi przesądzić o losach meczu. Tak było z Pruszkowem, gdy w minutę zdobył trzy trójki.
- Tę piątkę uzupełniali wchodzący na zmiany Szymon Długosz (1992) i Tomasz Raczkowski (199).
Oprócz nich ławkę rezerwowych uzupełniali:
- Tomasz Symonowicz (1992), Patryk Przędziński, Mateusz Szymański, Dawid Niemir i Kacper Borowski (roczniki 1993 - 1994).
Rozmowa z zawodnikiem CzarnychRobertem Magnuszewskim

Studia i kosz
- Byłeś jednym z najstarszych zawodników w grupie, zapewne za rok wybierasz się na studia. Czy to będzie oznaczać koniec twojej kariery w Czarnych?
- Nie myślałem o tym, rozważam obie drogi.
- Jeśli będziesz studiował, to w mieście, w którym będziesz też grał w kosza?
- Tak. Chociaż zastanawiam się nad Słupskiem, ale nie ma co ukrywać, mogłoby tu być lepiej pod tym względem. Chcę wyjechać za granicę, ale może także Wrocław, Poznań. Tam także jest rozwinięta koszykówka, więc na pewno gdzieś bym się załapał.
- A zagranica?
- Koszykówka w Irlandii Wielkiej Brytanii także się rozwija. Byłaby szansa się pokazać.
- Twoi rodzice grali w Czarnych i AZS w siatkówkę. Twoją chrzestną jest znana siatkarka Teresa Worek. Nie chcą byś rozwijał się w rodzinnym mieście?
- Rodzice dopingują mnie z całych sił. Ale zostawiają mi wolną rękę.
Rozmawiał Rafał Szymański
rozmowa z Robertem Sobczyńskim, kapitanem Czarnych

Chcę być zawodowcem
- Byliście najmłodszą drużyną finałów mistrzostw Polski juniorów we Wrocławiu. Miało to dla was znaczenie?
- Nie odczuwaliśmy różnicy wiekowej. Finał było bardzo ciężko osiągnąć, trafiliśmy na Śląsk Wrocław, i było bardzo ciężko wygrać.
- Znani jesteście z tego, że gracie do końca.
- Raz wyszliśmy z bardzo trudnej sytuacji, gdzie na dwie minuty przed końcem przegrywaliśmy 12 punktami. Ale graliśmy zespołowo i udało się wygrać.
- Myślisz o tym, by występować w baskecie na profesjonalnym poziomie?
- Chciałbym w przyszłości grać zawodowo w koszykówkę.
- Czyli marzysz o występach w Czarnych Słupsk?
- Mam ambicje, Czarni to byłoby duże osiągnięcie.
- Obserwowali was na meczach trenerzy seniorów?
- Raczej nie. Może poszczególnych graczy. Ale nikt z nas nie miał rozmów z prezesami.
- Tym medalem daliście znać o swoich umiejętnościach?
- Mamy taką nadzieję.
- Jesteś z tego złotego pokolenia. Jest jeszcze szansa na złoto w juniorach starszych?
- To jest w naszym zasięgu. Wciąż utrzymujemy się w czołówce.

Rozmawiał Rafał Szymański

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza