Do redakcji przyszedł, aby się pochwalić ogromnym sukcesem, bo złowił 104-centymetrowego szczupaka, który ważył 8,40 kilograma.
- 22 czerwca biesiadowałem z przyjaciółmi w pobliżu stawku położonego na nieruchomości znajomego. Od kilku lat wiedziałem, że w tym zbiorniku żyje duża ryba, ale specjalnie na nią nie polowałem. Tego dnia jednak dla przyjemności postanowiłem zarzucić wędkę. Po chwili zorientowałem się, że na haczyku mam coś silnego i dużego - opowiada pan Alfons.
Walka trwała ponad 20 minut. Była trudna, bo ryba chciała się ukryć w tataraku. Na szczęście przyjaciele pomogli panu Alfonsowi w wyciągnięciu ryby na brzeg.
- Tak silnej adrenaliny już dawno nie odczułem - zdradza wędkarz. Nie chce mówić, gdzie udało mu się wyłowić super szczupaka, bo ma nadzieję, że w stawku znajdzie jeszcze inne tak duże ryby. Na razie pewne jest jedno: głowa szczupaka będzie długo zdobiła salon pana Klepina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?