W świątecznym okresie kilka tysięcy lampek rozbłysło na posesji pana Kazimierza Michonia z Damnicy. To już rodzinna tradycja, która jest kultywowana każdego roku. Uroczyste odpalenie światełek nastąpiło punktualnie o godzinie 16:00, a na to wydarzenie czekało kilkadziesiąt osób, nie tylko z Damnicy. Na miejscu nie mogło zabraknąć Mikołaja, pączków i wspólnego śpiewania kolęd. Efekt zapiera dech w piersiach!
Wideo
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!