- Czekamy na właściciela uszkodzonych i okradzionych dwóch automatów, przedstawiciela poznańskiej firmy. To on musi stwierdzić, ile pieniędzy zabrali złodzieje - wyjaśniała nam wczoraj Jolanta Tolala, rzecznik świdwińskiej policji.
- W poszukiwaniu przestępców, zaraz po zgłoszeniu, pomagał nam pies tropiący, ale doprowadził nas tylko do parkingu samochodowego. Cały czas prowadzimy w tej sprawie intensywne śledztwo.
(ing)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?