Paweł Tomczyk mieszka w Świeszynie, uczy się w drugiej klasie - ekonomicznej II Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie. O ogólnopolskim konkursie "Wypromuj swoją małą ojczyznę", ogłoszonym przez Klub Parlamentarny PO, dowiedział się przypadkiem, sufrując po internecie. Postanowił spróbować swoich sił. I wygrał.
W konkursie zostały przyznane cztery pierwsze miejsce, jedno z nich zdobył uczeń II LO. Jednocześnie zwyciężył on w województwie zachodniopomorskim.
- Zadanie konkursowe polegało na przygotowaniu pięciominutowej prezentacji swojej wizji miejsca, w którym mieszkam - mówi Paweł. - Pokazałem gminę Świeszyno ze wszystkim jej urokami. Zająłem się też jej szansami rozwoju gospodarczego.
Informacji o gminie szukał w biuletynach i na stronie internetowej Urzędu Gminy. Fotografował najpiękniejsze zabytki, wśród nich kościoły, czy słynny Bursztynowy Pałac. Uwiecznił aparatem wyjątkowe miejsca, choćby prawdziwy przyrodniczy skarb, czyli borowinowe Jezioro Czarne.
- W swojej prezentacji umieściłem też fotografie wykonane przez mojego dziadka, Edwarda Bielackiego - dodaje licealista. - Dziadek zawsze interesował się fotografowaniem, ma w swoich zbiorach wiele zdjęć zrobionych w najbliższej okolicy - podkreśla.
Prezentacja Pawła - przygotowana w językach polskim i angielskim, pod okiem opiekunki, nauczycielki geografii Joanny Szuby - zostanie pokazana w Parlamencie Europejskim.
- Cieszę się, że europosłowie usłyszą o małej podkoszalińskiej gminie, która ma tak wiele uroków - dodaje Paweł. - Naprawdę mamy się czym pochwalić.
Nasza gmina powinna postawić na agrotustystykę, wytyczyć więcej ścieżek rowerowych, szlaków turystycznych, zadbać o odpowiednie oznakowanie, a potem - dobrze żyć dzięki turystom, którzy chętnie przyjadą do pięknego, zielonego zakątka.
Nagrodą dla laureatów konkursu, zorganizowanego pod patronatem marszałka Sejmu i ministra rozwoju regionalnego, będzie tygodniowy wyjazd do Brukseli, wraz z osobą towarzyszącą.
Czytaj też> Panie biorą sprawy Szczecina i regionu w swoje ręce
- Każdy z nas indywidualnie ustali termin, w którym będzie mógł pojechać - tłumaczy Paweł. - Najprawdopodobniej wybiorę się do Brukseli z mamą. Nasz wyjazd chciałbym zaplanować na przyszły rok. Teraz przygotowuję się do udziału w olimpiadach: geograficznej i polonistycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
