Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święta po angielsku, czyli Christmas Party na Akademii Pomorskiej [zdjęcia]

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Stoły uginały się od wielokulturowego jedzenia, a kolędy śpiewane były po polsku, angielsku, francusku i niemiecku - tak wyglądało przyjęcie bożonarodzeniowe, czy tzw. Christmas Party w Instytucie Neofilologii Akademii Pomorskiej w Słupsku.

W piątek w siedzibie Instytutu Neofilologii Akademii Pomorskiej przy ul. Słowiańskiej atmosfera była bardzo świąteczna. Na tradycyjnym angielskim przyjęciu, tzw. Christmas Party, spotkali się studenci, kadra oraz władze uczelni.

- Taka impreza jeszcze tu miejsca nie miała. Studenci wszystkich trzech filologii wspaniale się zorganizowali i włożyli w przygotowania dużo serca. Każdy odpowiedzialny był za potrawy narodowe z kraju, którego języka się uczy. To jest u nas nowa tradycja, ale mam nadzieję, że da początek kolejnym uroczystościom - mówi Marta Gierczyńska-Kolas, p.o. kierownika Zakładu Filologii Angielskiej.

- Mamy dwóch Francuzów, którzy upiekli niesamowite ciasta, są potrawy, które przygotowali studenci z wymiany Erasmus, czyli z Rumunii i Turcji. Mamy też potrawy z Niemiec, miedzy innymi słynne kartoffelsalat z Niemiec, angielski pudding i wrapy, czyli pyszne zawijańce oraz przepyszne smakołyki rodem z Rosji. Dziewczyny zaszalały. Przyniosły całą michę kutii, zapiekanki pieczarkowej i rosyjskie sałatki.

Takie Christmas Party są tradycją w krajach anglojęzycznych. - Odbywają się w każdej firmie, w każdej szkole, na każdej uczelni. Tam również ludzie dają sobie prezenty. My z prezentów zrezygnowaliśmy - mówi Marta Gierczyńska-Kolas.

Zamiast prezentów wręczanych sobie nawzajem, studenci przygotowali paczki dla wychowanków z placówki wychowawczej „Mój dom-moja przyszłość” w Słupsku. Wręczą im je w przyszłym tygodniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza