Świnoujście: Jeśli nie rząd, to może Unia pomoże wybudować tunel

O tym, że teraz to Unia a nie poszczególne państwa będą odpowiadać za główne szlaki przewozu, poinformował poseł do Parlamentu Europejskiego - Bogusław Liberadzki.
Sieć połączeń, które będą tworzyły korytarze transportowe mają powstać do 2030 r. Obejmą 94 porty morskie, 38 portów lotniczych, 15 tys. km linii kolejowych dużej szybkości oraz 35 przejść transgranicznych, które stanowią wąskie gardła w transporcie międzynarodowym.

Na razie w Polsce mówi się wyłącznie o korzyściach dla transportu kolejowego płynących ze zmian. Polska ma zostać włączona do korytarzy Bałtyk - Adriatyk i Morze Północne - Bałtyk. Jednak na razie głośno mówi się tylko o rozwoju polskich linii kolejowych. Poseł Liberadzki zwraca uwagę, że jest też szansa dla Świnoujścia.

- Dzięki temu, że teraz to Parlament Europejski, a nie polskie ministerstwo będzie podejmowało decyzję w sprawie budowy dróg transeuropejskich, Świnoujście ma szansę na uzyskanie funduszy na budowy tunelu - uważa Liberadzki.

Do tej pory starania samorządowców były blokowane właśnie w Ministerstwie Transportu, z którego redakcja Głosu otrzymała negatywną informację na temat budowy tunelu.

- Głównym celem inwestycji drogowych planowanych do realizacji w okresie 2014 - 2020 jest zakończenie budowy spójnej sieci dróg ekspresowych oraz rozwój bazowej i kompleksowej sieci TEN-T (transeuropejska sieć transportowa - red.). Dlatego też nie jest możliwe przyjęcie założenia, że inwestycja ta zostanie sfinansowana w całości ze środków UE oraz budżetu państwa w ramach nowej perspektywy finansowej. Niemniej jednak, wychodząc naprzeciw potrzebom lokalnym i regionalnym, resort transportu nie wyklucza współfinansowania tej inwestycji w przyszłym okresie programowania - mówi Mikołaj Karpiński rzecznik prasowy, Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
Jednak tunel pod Świną początkowo miał się znajdować na liście sieci dróg TEN-T. Takie pismo otrzymała w połowie 2102 roku Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia. Później z decyzji się wycofano.

- Tunel może znów wrócić na listę - mówi euro poseł Liberadzki. - A to oznacza, że szanse na pozyskanie funduszy będą znacznie większe.

Decyzja ze strony ministerstwa ma zapaść jeszcze w tym roku. Tak przynajmniej deklarują przedstawiciele resortu, którzy w ubiegłym tygodniu spotkali się z władzami Świnoujścia.

- Minister Zbigniew Rynasiewicz zapoznał się z argumentami władz miasta. Jak zapewnił, w przeciągu kilku tygodni mieszkańcy Świnoujścia dowiedzą się, co dalej ze stałą przeprawą, czy znajdzie się ona na liście indykatywnej nowego rozdania środków unijnych. Nas cieszy również fakt, że jeszcze nigdy zachodniopomorscy politycy - wszystkich zresztą opcji - nie wykazywali tak ogromnego zainteresowania i woli pomocy w doprowadzeniu do finału budowy stałego połączenia. Mamy nadzieję, że tym razem szczęśliwego - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.