- Pytanie należałoby skierować do konsorcjum realizującego projekt - uważa Maciej Mazur, kierownik ds. komunikacji i PR Polskiego LNG S.A. - Jest prawdą, że konsorcjum ma coraz większe problemy ze znalezieniem podwykonawców, którzy będą mogli podjąć się realizacji prac na tym odcinku. Jest to związane z pogłębiającym się kryzysem w branży budowlanej, związanego m.in. z upadłością układową PBG i Hydrobudowy. Warto zauważyć, że od początku roku upadłość ogłosiło już ponad 100 firm z branży budowlanej.
Niedawno pisaliśmy o podnoszonej za pomocą sprężonego powietrza kopule na zbiornik, w którym będzie trzymany skroplony gaz. Prace wykonano później niż wstępnie zakładano. Oznacza to także opóźnienie w podnoszeniu dachu na drugi zbiornik. Brytyjska firma Atkin, która pełni nadzór nad inwestycją, zwraca uwagę, że jest ryzyko, iż część prac trzeba będzie wykonać jesienią i zimą. W przypadku betonowania wymaga to zastosowania innej technologii. Wykonawcy mogą być na to nieprzygotowani. Nie zatwierdzono też na dziś technologii, w jakiej ma być zgrzewane poszycie dachów zbiorników. Zapytaliśmy Polskie LNG, czy w takiej sytuacji zbiorniki na gaz będą bezpieczne.
- Konsorcjum jest zobowiązane do podjęcia właściwych zadań w tym zakresie - informuje Maciej Mazur.- Opracowywany obecnie jest program pracy w zimie i odpowiednio zostaną zaprojektowane technologie wykonywania robót. Wszystkie prace są prowadzone pod nadzorem Polskiego LNG, Nadzoru Inwestorskiego i Transportowego Dozoru Technicznego, zatem zbiorniki będą bezpieczne.
Mówi się także o złej koordynacji prac. Niewykonane prace blokują rozpoczęcie innych.
- Za koordynację prac odpowiada konsorcjum realizujące inwestycję - odpowiada na ten zarzut Maciej Mazur. - Nasza spółka nie posiada informacji o blokadach prac.
Mamy też sygnały, że na budowie nie przestrzega się zasad BHP przy układaniu rurociągów, montażu studzienek kanalizacyjnych. Wykopy są nieogrodzone, nie ma barierek ochronnych, skarpy są zbyt strome i nieumocnione. Może więc dojść do wypadku.
- Na tak złożonej inwestycji infrastrukturalnej, jaką jest budowa terminalu LNG, zdarzają się rzeczywiście przypadki naruszenia zasad BHP - przyznaje Maciej Mazur. - Każdorazowo przy wystąpieniu nawet najmniejszych nieprawidłowości interweniują odpowiednie służby z ramienia spółki Polskie LNG i konsorcjum podejmuje działania zabezpieczające. Proces kontroli i nadzoru jest prowadzony nieprzerwanie.
Zdaniem przedstawiciela Polskiego LNG, pojawiające się informacje o nieprawidłowościach należy interpretować jako "wyraz należytej staranności dokładanej przez liczne służby nadzoru zarówno związanego ze służbami inwestorskimi, jak też administracji państwowej".
- Konieczne jest także podkreślenie, że dotyczą one nielicznych prac, zwłaszcza wobec ogólnej liczby zadań jakie są umieszczone w harmonogramie i są obecnie realizowane - twierdzi Maciej Mazur.- Inwestycja jest kontrolowana krzyżowo przez wiele służb inwestorskich i administracji państwowej (Nadzór Inwestorski - inspektorzy nadzoru, Transportowy Dozór Techniczny, nadzór środowiskowy - zatrudnieni specjaliści z różnych dziedzin ochrony środowiska, Państwowa Inspekcja Pracy, Państwowa Straż Pożarna, służby własne Polskiego LNG i inne), tak aby nie dopuścić do przekazania do eksploatacji wadliwie wykonanych prac i urządzeń.
Budowa terminalu LNG to inwestycja złożona. Równolegle prowadzonych jest dużo prac. Łączna liczba zadań w harmonogramie jest liczona w tysiącach - informuje Polskie LNG. Zadań związanych z pracami budowlano - montażowymi są setki.
- Do tego dochodzą m.in. pozycje dotyczące zamówień, dostaw, projektowania i odbioru - wylicza Maciej Mazur, kierownik ds. komunikacji i PR Polskiego LNG S.A.-Obecnie zadań realizowanych w związku z budową terminalu LNG w Świnoujściu jest około 300. Potwierdzeniem tych słów są liczby. Całkowita powierzchnia budynków, po oddaniu terminalu do użytku, wynosić będzie około 14 500 m kw. Długość samych kabli energetycznych będzie wynosić natomiast około 230 km, czyli tyle ile mniej więcej dzieli Świnoujście i Berlin.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?