Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sydkraft na lekkiej zimie zarabia mniej, ale także oszczędza

Zbigniew Marecki [email protected] tel. 59 848 81 00 Fot. archiwum
Ciepłownia Sydkraft EC Słupsk ma na razie niewykorzystane moce.
Ciepłownia Sydkraft EC Słupsk ma na razie niewykorzystane moce.
Lekka zima spowodowała, że spółka Sydkraft EC Słupsk, która ogrzewa pół miasta, nie zarabia tyle, ile planowała.

Zwykle o tej porze było śnieżnie i zimno. Dlatego ludzie mocno grzali w mieszkaniach. W tym roku takiej potrzeby nie ma.

- Efekt jest taki, że nie zarabiamy. Nasza firma ma dobre podstawy, więc ta sytuacja nie spowoduje drastycznych wahnięć w naszej spółce, ale odczujemy spadek dochodów - mówi Marek Bączkiewicz, prezes spółkiSydkraft EC Słupsk.

Jednocześnie jednak Sydkraft zaoszczędzi, bo nie będzie musiał płacić dodatkowych opłat za enmisję dwutlenku węgla, który z jego kominów trafia do atmosfery. Widoczne już są także oszczędności w spalaniu zapasów węgla.

- Szacowaliśmy, że zapasów węgla starczy nam do połowy 2012 roku. Być może, jeśli nie dojdzie do nagłej zmiany pogody, to nasze zapasy wystarczą do jesieni przyszłego roku. Wtedy podwyżki opłat za ogrzewanie, które planuejmy wdrożyć w połowie przyszłego roku, będą niższe niższe niż te, które przewidywaliśmy - dodaje prezes Bączkiewicz.

Szef Sydkraftu zdradził nam, że na razie nie dysponuje długoterminową prognozą pogody, która by odpowiadała na pytanie, czy w styczniu i lutym 2012 roku czeka nas lekka czy ostra zima.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza