Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester Wojewódzki dyrektor PPKS w Słupsku

Zbigniew Marecki
Słupski Zarząd Regionu Solidarności żąda od wojewody odwołania Sylwestra Wojewódzkiego, dyrektora PPKS w Słupsku. Zarzuca mu naruszenie lub obejście prawa, a także okłamanie środków masowego przekazu. - To odwet za moją walkę z kradzieżami paliwa - twierdzi dyrektor.

Chodzi o związki Wojewódzkiego ze spółką Beta-Styl w Przewłoce, w której miał udziały i był prokurentem. Gdy dostał propozycję objęcia funkcji dyrektora PPKS-u zapewniał "Głos Pomorza", że zrezygnował z funkcji prokurenta, gdyż Beta-Styl mogła wtedy prowadzić działalność transportową, a więc konkurencyjną wobec PPKS-u.
Tymczasem 18 sierpnia działacze Solidarności uzyskali aktualny odpis z rejestru przedsiębiorców, z którego wynika, że Wojewódzki jest nadal prokurentem w spółce i że przed kilku miesiącami przejął lub powiększył posiadaną w niej liczbę udziałów. Obecnie ma ich 407 o wartości nominalnej 407 tys. zł, co stanowi 24 procent kapitału spółki.
- Zgodnie z ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, dyrektor przedsiębiorstwa państwowego nie może mieć w spółkach prawa handlowego więcej niż 10 procent udziałów w kapitale zakładowym - wyjaśnia Stanisław Szukała, szef ZR Solidarności w Słupsku. - Nie może także być przedstawicielem lub prokurentem firmy konkurencyjnej, osobiście lub wspólnie z innymi osobami. Naruszenie tych zakazów stanowi podstawę do odwołania dyrektora.
Zdaniem Szukały Wojewódzki naruszył także prawo z tego powodu, że wykreśle nie zapisu o konkurencyjnej działalności Beata-Stylu wobec PPKS-u nastąpiło dopiero w marcu, a więc kilka miesięcy po objęciu przezeń funkcji dyrektora w przedsiębiorstwie państwowym.
Wojewódzki uważa, że atak Solidarności to zemsta za próbę wprowadzenia rządów silnej ręki w PPKS. - Zacząłem walczyć z kradzieżami paliwa i to się nie podoba - uważa. Podtrzymuje także, że z funkcji prokurenta zrezygnował, gdy tylko wojewoda zaproponował mu stanowisko dyrektora.
- Inne zapisy w rejestrze mogą być efektem błędu. Spółka zrezygnowała z potencjalnej możliwości prowadzenia działalności transportowej. Prawo natomiast nie wymaga rezygnacji z akcji w spółce, bo to nie jest spółka z udziałem Skarbu Państwa - przekonuje.
Wczoraj nie udało się nam skontaktować z wojewodą.
To nie pierwsza próba odwołania dyrektora Wojewódzkiego. Związkowcy protestowali już wtedy, gdy na to stanowisko powołał go wojewoda.

Sylwester Wojewódzki dyrektor PPKS w Słupsku

- Związkowcom nie podoba się, że robię porządki w firmie, bo na przykład walczę z kradzieżami paliwa przez kierowców. Dlatego mnie atakują, ale ja nie łamię prawa. Nie robię nic, co kolidowałoby z pełnioną przeze mnie funkcją.

Stanisław Szukała przewodniczący Zarządu Regionu Solidarności w Słupsku

- Zgodnie z prawem dyrektor przedsiębiorstwa państwowego nie może mieć w spółkach prawa handlowego więcej niż 10 procent udziałów w kapitale zakładowym. Nie może także być przedstawicielem lub prokurentem firmy prowadzącej działalność gospodarczą. Naruszenie tych zakazów stanowi podstawę do odwołania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza